niedziela, grudnia 29, 2024

Monopoly Hello Kitty - recenzja

Monopoly Hello Kitty - recenzja
 
Już w dzieciństwie uwielbiam wszelkie gry planszowe, ale nie każdy podzielał moje zdanie, więc przez wiele lat nie miałam z kim w nie grać. Na szczęście mam córkę! Teraz wybieram planszówki, które nie tylko sprawiają radość Natalii, ale także takie, które angażują całą rodzinę. Dlatego też moje dziecko pod choinką znalazło Monopoly Hello Kitty, uroczą edycję dobrze znanej klasyki. Gra jest doskonałym połączeniem strategicznego myślenia z urokiem Hello Kitty, a także świetną okazją, by spędzić wspólnie czas w rodzinnym gronie. W domu posiadamy już klasyczny Monopoly, ale ta wersja bardziej odpowiada dla mojej 7,5-latki. A ja sobie przypomniałam czasy, kiedy to miałam mnóstwo przedmiotów z wizerunkiem uroczego kotka.
 

Cukierkowa estetyka

 
Już samo otwarcie pudełka wywołuje uśmiech. Wszystko od planszy, przez karty, aż po pionki zostało starannie zaprojektowane w różowym stylu Hello Kitty. Moja córka była zachwycona kolekcjonerskimi pionkami – szczególnie podobizną misia, którą zawsze wybiera podczas rozgrywek. Przyznam, że telefon oraz kartonik mleka też wyglądają ciekawie. 
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 
Sama plansza jest kolorowa i pełna słodkich detali. 
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 

Zasady 


Fani klasycznego Monopoly poczują się jak w domu. Zasady pozostają bez zmian: kupujemy pola, pobieramy opłaty od rywali, budujemy swoje małe "imperium". Jednak zamiast nudnych stacji kolejowych czy elektrowni, mamy tu środki transportu takie, jak Łódka czy Samolot
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 
Pola podatkowe zmieniono na słodkie Czas na kawę i Czas na croissanta. Są to szczegóły, które dodają grze uroku i sprawiają, że dzieci chętniej angażują się w rozgrywkę. Zresztą dorośli także.

Czym wyróżnia się edycja Hello Kitty?

 
To, co naprawdę zachwyca, to personalizacja. Każda karta Sukienki i Kokardki (odpowiednik Szansy i Kasy Społecznej) nawiązuje do świata Hello Kitty.
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 
Świetnym rozwiązaniem jest również wprowadzenie aktywności i świąt jako "nieruchomości" do wykupienia. 
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 

Dla kogo jest ta gra?

 
Monopoly Hello Kitty to idealna propozycja dla rodzin z dziećmi w wieku szkolnym, a także dla miłośników uniwersum Sanrio w każdym wieku. Gra jest na tyle intuicyjna, że poradzi sobie z nią nawet 6-latek, choć pełnię strategii docenią starsze dzieci i dorośli. Producent oznaczył ją jako propozycja dla graczy 8+. Dla nas każda partia jest pełna śmiechu, negocjacji i – jak to bywa w Monopoly – małych dramatów, gdy któryś z graczy zbankrutował. 
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja

Monopoly Hello Kitty to coś więcej niż zwykła gra planszowa – to prawdziwa podróż do świata Hello Kitty, pełna śmiechu, słodkich motywów i rodzinnej rywalizacji. To idealny prezent na każdą okazję, który zachwyci zarówno młodszych, jak i starszych fanów gier planszowych. Dodam jeszcze, jeśli lubią róż, dużo różu!
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
 

Zawartość opakowania: 

 
  • plansza do gry
  • 6 pionków, 
  • 28 kart Tytuł Własności
  • 16 kart Sukienki
  • 16 kart Kokardki
  • plik banknotów
  • 32 domy
  • 12 hoteli
  • 2 kostki
  • instrukcja

Monopoly Hello Kitty - recenzja
 
Koniecznie dajcie mi znać czy Wasze rodziny też uwielbiają planszówki? A może Wasze dzieci są fanami Hello Kitty? Piszcie w komentarzach!
 
Monopoly Hello Kitty - recenzja
Wpis w ramach współpracy z księgarnią TaniaKsiaza.pl. Grę sama sobie wybrałam, więc moja recenzja jest rzetelna.

2 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger