Dzieci nie lubią się nudzić – wiedzą to wszyscy rodzice,
którzy muszą na co dzień znosić irytujące „nudzi mi się!”. Czasem można
zostawić dzieci samym sobie – miewają wtedy kreatywne pomysły. Ich
skutkiem bywają jednak malunki na ścianach, kuchnia cała w mące czy
bieganie po korytarzu przychodni… Warto więc mieć na podorędziu kilka
bezpiecznych pomysłów na dziecięcą nudę.
Każde dziecko potrzebuje różnorodności w zabawie. Po szaleństwie na podwórku chętnie usiądzie przy stoliku i rozwiąże zagadki dla dzieci. Po oglądaniu książeczek jego umysł może potrzebować muzyki i tańca. Najlepiej wszystko na przemian – trochę ruchu, trochę spokojnego siedzenia, stymulowanie różnych zmysłów po kolei. Oto 5 aktywności, które można zaproponować dziecku po usłyszeniu po raz kolejny „nudzi mi się!”.
1. Zagadki dla dzieci
Każde dziecko ma w sobie coś z odkrywcy. Nowe odkrycia motywują do dalszego działania. Właśnie dlatego
zagadki dla dzieci to coś, co
uwielbia każdy maluch. Trzeba jedynie pamiętać, żeby dobrać
odpowiedni stopień trudności do wieku – zagadka nie może być ani zbyt łatwa ani zbyt trudna. Jest to jedna z zabaw, która
wymaga interakcji z rodzicem. Warto z niej korzystać np. czekając na lekarza w przychodni.
2. Zabawy paluszkowe
Młodsze dzieci bardzo lubią różne wierszyki i wyliczanki. Najmniejszym pociechom podobają się wszelkie rymowanki połączone z dotykaniem rączek, czyli tzw. zabawy paluszkowe. Taka aktywność bardzo dobrze sprawdzi się u maluchów, które są za małe na zagadki dla dzieci. Można ją wykorzystać, gdy dziecko nudzi się w wózku na przystanku autobusowym lub w poczekalni.
3. Książeczki z naklejkami
Naklejki są uwielbiane przez większość dzieci.
Dlatego warto mieć w zapasie kilka książeczek do wyklejania lub
specjalny zestaw z naklejkami wielorazowymi. Podobnie jak zagadki dla
dzieci, mogą one uratować marudne popołudnie, gdy rodzic zajmuje się sprzątaniem albo urozmaicić przedłużające się czekanie w kolejce u stomatologa.
4. Tańce z pokazywaniem
Internet jest pełen pomysłów. Można tam łatwo znaleźć filmiki z rytmicznymi piosenkami, do których ułożony jest prosty taniec. Żeby się ich nauczyć, zwykle nie potrzeba szczególnego talentu muzycznego. Wielu z nich dzieci uczą się w przedszkolach.
Warto znać 2-3 takie tańce z pokazywaniem, by móc je wykorzystać, gdy
dziecku zaczyna się nudzić rysowanie lub czytanie książeczek. Można to
potraktować jako przerwę na rozprostowanie się i spożytkowanie energii.
5. Wystukiwanie rytmów
Jeśli dziecko się nudzi, a jednocześnie rozpiera je energia i ciężko mu usiedzieć w miejscu, najlepiej zająć je aktywnością wymagającą ruchu. Dobrze byłoby, gdyby maluch mógł się po prostu wybiegać, ale nie wszędzie jest to możliwe. Na siedząco można mu zaproponować zabawę ruchową w powtarzanie gestów i wystukiwanie rytmów dłońmi. Najłatwiej zacząć od rytmu na melodię „We will rock you”. Potem można wymyślać coraz bardziej skomplikowane ruchy, a na koniec zasugerować, by to dziecko zaproponowało coś od siebie. Najważniejsze jest, by bawić się w to wspólnie, bo wtedy czas mija najszybciej.
U nas teraz na tapet są wzięte książeczki z naklejkami. Prawdziwy hit.
OdpowiedzUsuńWystukiwanie rytmów i naklejki Zawsze są pomocne na nudę
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje na wspólne zabawy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś często z siostrami rozwiązywałyśmy różnego rodzaju łamigłówki albo robiłyśmy własny teatrzyk, ze scenariuszem, próbami, a na koniec dnia występowałyśmy przed rodzicami :D
Pozdrawiam cieplutko.
Ten etap mam już za sobą, moi synowie tak szybko wyrośli!
OdpowiedzUsuń