Naleśniki drożdżowe to prawdziwy hit w moim domu! Odkąd przygotowałam je po raz pierwszy, często do nich wracam. Czym się różnią od dobrze wszystkim znanych naleśników klasycznych? Zdecydowanie są bardziej delikatne i troszkę puszyste. Uwielbiam je podjadać w wersji solo bez jakichkolwiek dodatków. Jednak świetnie komponują się z dżemem, czy serem. Jeśli dodacie odrobinę cukru jedynie do zaczynu, to można smakowicie je skomponować z nadzieniem wytrawnym. Jedno Wam napiszę... Koniecznie skorzystajcie z przepisu, bo naleśniki na drożdżach to coś pysznego!
Ilość: około 7 sztuk o średnicy 24 cm
Czas przygotowania: 10 minut
Czas oczekiwania: 15 minut
Czas smażenia: około 14 minut
Naleśniki drożdżowe - składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej (1 szklanka = 250 ml)
- 1 łyżki masła
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru
- 1 i 1/4 szklanki mleka
- 20g drożdży
Naleśniki drożdżowe - przygotowanie:
Zaczyn:
Do miski należy wkruszyć drożdże, dodać 1 łyżkę cukru, 1 łyżkę mąki oraz 1/2 szklanki ciepłego mleka. Całość wymieszać i odstawić na około 10 minut do podrośnięcia
Ciasto:
W międzyczasie roztopić masło. Jajka z pozostałym cukrem utrzeć do białości. Nie przerywając miksowania wlać masło, a następnie zaczyn oraz resztę ciepłego mleka. Na końcu masę wymieszać z mąką. Powstałe, jednolite ciasto przykryć ściereczką i odstawić na około 10 minut.
Smażenie:
Patelnię do naleśników porządnie nagrzać. Nie trzeba jej natłuszczać, ponieważ w cieście naleśnikowym znajduje się masło. Odpowiednie porcje ciasta wylewać na patelnię i delikatnie rozprowadzić je na całej powierzchni do smażenia.
(Ciasto jest dość gęste i nie rozprowadza się tak łatwo jak klasyczne ciasto na naleśniki. Dlatego też w tym przypadku potrzeba więcej cierpliwości. Masa niech swobodnie rozpłynie się na całej powierzchni patelni, a jeśli trzeba, to można wspomóc się łopatką silikonową.)
Placki smażyć z obu stron do delikatnego zarumienienia się.
Moja patelnia do naleśników nie przywiera nawet bez tłuszczu (mam taką - klik). Jednak mimo wszystko do placków dodaję masło, ponieważ wpływa ono na walory smakowe naleśników. Uwielbiam delikatnie maślany posmak. Jeśli nie przepadacie za masłem możecie użyć oleju. Zerknijcie też na ofertę nowych patelni w sklepie Kadax. Ja stamtąd mam również stolnicę, gdyż moja mała kuchnia nie posiada blatu roboczego i zawsze cały bałagan miałam na podłodze. W końcu wielkie ułatwienie!
Przeglądając ofertę sklepu znalazłam także urocze miseczki. Właśnie do kompletu posiadam talerze i nigdzie nie mogłam znaleźć misek. Lubię przeglądać dział z zastawą stołową, a Wy?
Pychota. Tydzień bez naleśników jest dla mnie stracony.
OdpowiedzUsuńJa naleśniki robię raz w tygodniu, bo moja córa jest ich ogromną fanką :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich naleśników. :) Chętnie spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńdrożdżowych nie jadłam-super!
OdpowiedzUsuńTakich naleśników jeszcze nie próbowałam, chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie robiłam drożdżowych naleśników, ciekawa ich jestem, następnym razem je zrobię
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam, są znakomite :)
OdpowiedzUsuńJa również nigdy jeszcze nie jadłem naleśników drożdżowych. Po zdjęciu mógłbym je ocenić, że przepysznie wyglądają. Z miłą chęcią wypróbuję je kiedyś. 👦👍
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego dnia 👦🤲🧡
Patryk
oo takich jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuń