Gołąbki z ryżem i sosem przygotowanym na bazie zasmażki są moim pysznym wspomnieniem z dzieciństwa. Lubiłam je odkąd pamiętam, a moja mama była prawdziwą mistrzynią w gotowaniu. Nie tylko gołąbków! Zawsze gotowała właśnie gołąbki z ryżem i dodatkowo z bułką, bo takie lubił tata. Tak naprawdę zajadałam się obiema wersjami, lecz te z ryżem sama najczęściej gotuję ze względu, że są lżejsze. Choć wiem, że zasmażka nie jest fit wyborem do sosu, ale ją również uwielbiam. Gołąbki są takie same jak u mamy! Polecam i życzę smacznego!
Ilość: 15-20 sztuk
Czas przygotowania: około 1 godziny
Czas gotowania: do 1,5 godziny (w zależności od kapusty)
Gołąbki z ryżem - składniki:
- kapusta
Farsz:
- 500g mięsa mielonego
- 100g ryżu
- 1 jajko
- 1 cebula
- majeranek
- papryka słodka (u mnie wędzona)
- sól, pieprz
- odrobina oleju do podsmażenia cebuli
Dodatkowo:
- 1 marchewka
- 3 ząbki czosnku
- 4 listki laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 2-3 łyżki majeranku
- sól
Zasmażka (opcjonalnie):
- 1-2 łyżki mąki pszennej
- 2-3 łyżki masła/oleju
Gołąbki z ryżem - przygotowanie:
Kapusta:
Ze środka kapusty wyciąć głąb i całą wsadzić (wycięciem do dołu) do dużego garnka z wrzątkiem. Gotować na małym ogniu i co jakiś czas oddzielać liście. Z liści odciąć zgrubiałe nerwy.
Farsz:
Ryż ugotować (ale nie rozgotować) w osolonej wodzie i pozostawić do przestudzenia, a cebulę zeszklić na niewielkiej ilości tłuszczu. Ryż dokładnie połączyć z cebulą, mięsem mielonym, jajkiem oraz przyprawami do smaku.
Zwijanie i gotowanie:
Na każdym liściu ułożyć porcję farszu, zagiąć boki i zwinąć w roladkę (tak, aby podczas gotowania gołąbek nie rozpadł się). Na dnie garnka ułożyć kilka liści kapusty i następnie ściśle gołąbki. Gołąbki układać warstwami na przemian z liśćmi kapusty posypując plasterkami marchewki. Całość zalać osoloną wodą, dodać kawałki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie oraz majeranek. Wierzch przykryć liściem kapusty. Dusić do miękkości kapusty (czas zależy od jej rodzaju).
Zasmażka:
Na patelni rozgrzać olej lub masło i energicznie mieszając wsypać mąkę. Smażyć do złotego koloru. Następnie całość wymieszać z odrobiną wody, w której gotowały się gołąbki i delikatnie połączyć z resztą zawartości garnka. Gotować do zgęstnienia sosu.
Dawno nie jadłam takich gołąbków. Pychota.
OdpowiedzUsuńUwielbiam gołąbki <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam gołąbki :-)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na gołąbki, ja robię z gotowanego mięsa z szynki i sosem pomidorowym.
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe gołąbki, pychotka ❤️
OdpowiedzUsuń