Już jakiś czas temu zrezygnowałam z farbowania włosów i w planach mam wrócić do naturalnego blondu. Mimo, że co jakieś 3 miesiące poddawałam się koloryzacji, nie używałam prostownicy oraz suszarki, to właśnie moje włosy zaczęły się bardzo kruszyć. Są dość suche i kosmetyki, które do tej pory były dla nich rewelacyjne, mam wrażenie, że nie działają. Nie mogę znaleźć przyczyny, więc szukam jakiegokolwiek ratunku dla moich włosów, bo bardzo chcę zostać przy długich. Dzięki Pure Beauty mam możliwość testowania różnych kosmetyków i właśnie jakiś czas temu w paczce znalazł się olejek z kamelii O-right. Nie znałam go wcześnie i bardzo tego żałuję. W dalszej części kilka słów o moim najnowszym odkryciu.
Camellia Essential Hair Oil O-right
To lekki olejek z kamelii z najwyższej jakości naturalnych składników, który pielęgnuje włosy potrzebujące ochrony oraz zabezpiecza je przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz czynnikami zewnętrznymi. Olejek dodatkowo wnika w strukturę włosów wpływając na ich regenerację. W swoim składzie zawiera mieszankę roślinnych ekstraktów, wyciąg z oleju z kamelii, olejek macadamia oraz wyciąg z oleju acai.
Olejek mieści się w niewielkiej, poręcznej buteleczce, która już kilkakrotnie spadła na płytki w mojej łazience, ale na szczęście nic się nie stało. Wygodny aplikator pozwala na odpowiednie dozowanie olejku. Nic się nie wylewa, a jest w sam raz.
Olejek z kamelii posiada półpłynną, lekką konsystencję i naprawdę cudownie pachnie. Uwielbiam swoje włosy po zastosowaniu tego produktu, które posiadają ładny połysk i obłędny zapach.
Olejek rozprowadzam tuż po umyciu na wilgotnych włosach. Od razu zauważyłam, że są bardziej nawilżone i elastyczne. Ich rozczesanie nie stanowi większego problemu, co nie zawsze szło mi tak sprawnie. Włosy po wyschnięciu ładniej się układają, ponieważ są gładkie i przyjemne w dotyku. Olejek wcale ich nie obciąża, ani nie natłuszcza. Po prostu wnika we wnętrze włosa co naprawdę widać. Nie słyszałam o tym olejku wcześniej, a okazał się moim wielkim odkryciem. Wiem, że marka O'right posiada w swojej ofercie więcej takich perełek. Aktualnie posiadam już drugą buteleczkę olejku z kamelii, ale skuszę się również na wypróbowanie innych wersji.
- Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Dimethiconol, Squalane, Camellia Oleifera Seed Oil, Passiflora Edulis Seed Oil, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Euterpe Oleracea Fruit Oil, Macademia Ternifolia Seed Oil, Tocopherol, Fragrance, Benzyl Salicylate, Alpha-Isomethyl Ionone, Linalool, Geraniol
- Pojemność: 10 ml/100 ml
- Cena: 29 zł/189 zł
Wpis powstał w ramach współpracy/testowania produktów.
Mega ekstra ten olejek lubię go
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego olejku, ale wydaje się całkiem interesujący.
OdpowiedzUsuńja swoje włosy tak zmasakrowałam farbowaniem właśnie,że chyba najlepiej by było ogolić się na łyso i potem odpowiednio dbać o włosy, ale zanim zdecyduję się na tak radyklany krok przetestuję ten olejek :-P
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim i bardzo mnie ciekawi 😀
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś olej kameliowy, moje włosy go kochają
OdpowiedzUsuńPrzydał by mi się na końcówki.
OdpowiedzUsuń