Spaghetti z mięsem mielonym, groszkiem i sosem serowo-pomidorowym to doskonała propozycja na szybki obiad, który posmakuje całej rodzinie. W końcu kto nie lubi makaronu i oprze się pysznemu spaghetti? To tak naprawdę takie spaghetti bolognese w wersji uproszczonej, gdzie dodałam groszek oraz żółty ser do sosu. Wyszło naprawdę przepysznie! Danie możecie przygotować w zdrowszej wersji poprzez użycie chudego mięsa oraz makaronu pełnoziarnistego. Jeśli posiadacie dobrą patelnię tak jak ja, to też nie musicie używać tłuszczu do smażenia.
Zapraszam Was na pyszny obiad i przy okazji recenzję mojego najnowszego pomocnika, jakim jest patelnia tytanowa WOLL.
Ilość porcji: 3-4
Czas przygotowania: do 30 minut
Spaghetti z mięsem mielonym, groszkiem i sosem serowo-pomidorowym - składniki:
Sos:
- 400g mięsa mielonego
- 1 puszka groszku
- 1-2 ząbki czosnku
- około 200g koncentratu pomidorowego
- 50g żółtego sera
- odrobina wody
- cukier (odrobina do smaku)
- bazylia
- sól, pieprz
Dodatkowo:
- około 150g makaronu spaghetti (może być dowolny)
Ponadto:
- olej do smażenia (pominęłam)
- natka pietruszki (opcjonalnie)
Spaghetti z mięsem mielonym, groszkiem i sosem serowo-pomidorowym - przygotowanie:
Mięso mielone należy obsmażyć na niewielkiej ilości oleju (ja akurat nie użyłam tłuszczu) i delikatnie oprószyć solą z pieprzem. Dodać uprzednio posiekany czosnek. Całość wymieszać i poddusić 1-2 minuty. Następnie dodać koncentrat pomidorowy oraz wodę. Wszystko razem dusić przez kolejne kilka minut. Po tym czasie wmieszać uprzednio starty ser, aby postał kremowy i jednolity sos. Na końcu całość połączyć z groszkiem odcedzonym z zalewy i doprawić do smaku.
W międzyczasie ugotować makaron. Makaron wmieszać do sosu lub podawać polany sosem.
Danie opcjonalnie posypać posiekaną natką pietruszki.
Przepis już macie, więc zanim pobiegniecie do kuchni, zapraszam do zapoznania się z moją opinią na temat patelni WOLL. Jak Wam sprawdzają się Wasze patelnie? Ja akurat potrzebowałam nowego sprzętu, którego będę mogła używać do różnorodnych potraw i tak właśnie mój wybór padł na patelnię głęboką WOLL DIAMOND o średnicy 24 cm. To jedna z niewielu patelni, która sprawia, że gotowanie i smażenie jest naprawdę czystą przyjemnością, a nie nudnym obowiązkiem.
Charakterystyka patelni WOLL:
- powłoka - odporna na zarysowania z wbudowanymi kryształami diamentu. Sprawia, że potrawy można smażyć bez tłuszczu i nic nie będzie przywierało. Poza naprawdę komfortowym smażeniem patelnię łatwo utrzymać w czystości.
- akutermiczność - idealna absorpcja ciepła, którą zapewnia specjalny stop i technologia odlewu. Dno o grubości 8 mm zapewnia optymalną dystrybucję ciepła oraz daje gwarancję na brak odkształceń nawet przy bardzo wysokich temperaturach. W patelni tej piekłam omlety w piekarniku i naprawdę nic jej się nie stało.
- uchwyt - odpinany, nie nagrzewa się. Odpinany uchwyt jest dla mnie ogromną zaletą, ponieważ dzięki temu patelnia zajmuje niewiele miejsca i można ją wygodnie przechowywać w szafce. Poza tym to jedyna patelnia, którą dość często używam do pieczenia placków i ciast w piekarniku. Rączka jest bardzo solidna i podczas smażenia lub duszenia potrawy wcale się nie nagrzewa.
- pokrywa - wykonana z hartowanego, polerowanego i żaroodpornego szkła. Pokrywę można nawet użyć w piekarniku do temperatury 250 stopni.
Co jeszcze mogę dodać? Ta patelnia tytanowa sprawdza się w mojej kuchni doskonale. Lubię zdrowe posiłki nieociekające tłuszczem i właśnie patelnia WOLL pozwala mi na smażenie potraw z użyciem minimalnej ilości tłuszczu lub z wyeliminowania go całkowicie. Jej wysokie dno sprawia, że to doskonały sprzęt zarówno do smażenia, jak również gotowania i duszenia potraw. Z racji, że nie posiadałam patelni, którą mogłabym użyć w piekarniku, często też przyrządzam pieczone omlety oraz różne placki, które uwielbia moja rodzina i zdarzyło mi się upiec kilka ciast biszkoptowych oraz ucieranych. Po kilku tygodniach intensywnego użytkowania patelni śmiem twierdzić, że patelnia WOLL jest rewelacyjna i nie zamienię jej na żadną inną. Polecam.
Wpis powstał ze współpracy z https://www.patelnie-tytanowe.pl. Nikt oprócz mnie nie miał wpływu na treść i wyrażoną opinię na temat patelni.
Chętnie spróbowałabym takiego spaghetti :D Prezentuje się bardzo apetycznie :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i też pozdrawiam.
UsuńSpaghetti w klasycznym wydaniu z mięsem to już nie moja historia, a w wersji wege chętnie bym zjadł. A co do patelni to dziękuję za tę recenzję, bo ostatnimi czasy ciężko znaleźć coś fajnego...
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję za komentarz.
Usuńuwielbiam wszystkie dania z makaronem!
OdpowiedzUsuńJak większość <3
UsuńW takiej wersji spaghetti jeszcze nie jadałam. Wypróbuję przepis.
OdpowiedzUsuńSuper. Czekam na efekt.
UsuńKocham spaghetti pod każdą możliwą postacią ❤️
OdpowiedzUsuń<3
UsuńAle pyszności zapisuję i wypróbuję na dniach! Jak trochę odłożę to i chętnie zakupię patelnię :D
OdpowiedzUsuń<3
Usuń