Naleśniki pomidorowe z ketchupem to doskonała propozycja na szybkie i smaczne śniadanie. Robiłam je już mnóstwo razy. Placki możecie nadziać składnikami, które najbardziej lubicie, choć u mnie często znikają solo. Do środka polecam farsze na bazie twarożku lub dowolnego serka śmietankowego oraz ciągnący się ser żółty z wędliną. Naleśniki są przyjemnie pomidorowe w smaku oraz miękkie i elastyczne. Osobiście nie przepadam za ketchupem, lecz lubię pomidory i tu jego dodatek wcale mi nie przeszkadza, ponieważ ketchup jako ketchup nie jest wyczuwalny. Jedynie czuć pomidorową nutę. Polecam. Moja rodzina jest nimi zachwycona!
Ilość: 9-10 sztuk o średnicy 20 cm (lub około 7 sztuk standardowej wielkości)
Czas przygotowania: 30 minut
Naleśniki pomidorowe - składniki:
- 150 ml mleka
- 150 ml wody gazowanej
- 120-150g mąki pszennej
- 100g ketchupu (*)
- 1 jajko
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
Naleśniki pomidorowe - przygotowanie:
Roztrzepane jajko należy wymieszać z mlekiem, wodą i ketchupem. Następnie wsypać sól oraz mąkę. Po ponownym rozmieszaniu wlać olej i delikatnie rozprowadzić go za pomocą łyżki (dzięki temu placki można smażyć bez tłuszczu i nie będą przywierały do patelni).
(Ciasto naleśnikowe powinno spływać po łyżce zostawiając jednolitą smugę.)
Na rozgrzanej patelni szybkim ruchem rozprowadzić cienką warstwę ciasta.
Każdy placek smażyć z obu stron (**) do lekkiego zrumienienia się.
(Ciasto naleśnikowe powinno spływać po łyżce zostawiając jednolitą smugę.)
Na rozgrzanej patelni szybkim ruchem rozprowadzić cienką warstwę ciasta.
Każdy placek smażyć z obu stron (**) do lekkiego zrumienienia się.
Naleśniki pomidorowe - dodatkowe informacje:
(*) Ja ogólnie nie przepadam za ketchupem, ale reszta rodziny lubi i przeważnie w mojej lodówce stoi ketchup łagodny. Z pikantnym naleśniki wychodzą bardziej wyraziste w smaku, choć ketchup łagodny też nadaje im wyczuwalnego posmaku pomidorowego.
(**) Należy uważać przy przewracaniu placków, ponieważ są one bardziej delikatniejsze od klasycznych naleśników. Spód powinien być lekko zarumieniony, aby placek się nam nie "porwał".
Wow, nie jadłam jeszcze takich naleśników.
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńUwielbiam naleśniki na słono, więc ten przepis wydaje się dla mnie idealny! Muszę go koniecznie wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńCiekawy przepis. W takiej wersji naleśników jeszcze nie jadłam, więc warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
Usuńjeszcze nie jadłam pomidorowych, mamie muszę pokazać recept:)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńPierwszy raz widzę taką inicjatywę na naleśniki. Brzmi bardzo ciekawie. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńBardzo fajny pomysł do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńBardzo interesujący pomysł, muszę przygotować dla męża bo lubi pikatny ketchup;)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńTakich naleśników jeszcze nie jadałam. Muszę wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńDzięki za przepis, chętnie spróbuję takiej wersji naleśników. ;)
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na efekt.
UsuńLubię naleśniki ❤
OdpowiedzUsuń<3
UsuńFaknie by wyglądały ze szpinakowym wnętrzem
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńNietuzinkowe połączenie 👏
OdpowiedzUsuńI pyszne!
Usuńsuper pomysł na nalesniki
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńCiekawy pomysł na wytrawne nalesniki ;)
OdpowiedzUsuńPolecam.
Usuń