Ale z pewnością znajdą się i tacy, którzy z niej rezygnują z powodu cukru i sporej kaloryczności...
Faktycznie, standardowa tabliczka czekolady to powyżej 500 kcal.
A biorąc pod uwagę, że czekolada jest produktem gęsto energetycznym, czyli posiada masę kalorii w swojej małej objętości to jest to naprawdę dużo.
Zresztą czy ktoś sięgając po kawałek czekolady poprzestał na jednej lub dwóch kostkach?
Ostatnio wraz z rodziną i znajomymi zajadałam się produktami szwajcarskiej firmy Chocolette Confectionary.
Firma ta jako pierwsza na świecie posiada w swojej ofercie czekoladę z obniżoną o 50% zawartością kalorii.
To zaczyna brzmieć świetnie, nieprawdaż?
Z początku byłam ciekawa smaku czekolady, która nie zawiera cukru i jest pozbawiona tylu kalorii.
I wiecie co?
Nawet mojemu mężowi posmakowała, a jest to mężczyzna, który woli klasykę.
Także RED Chocolate zachwyca również smakiem!
Poniżej pokrótce przedstawię Wam te pyszności, bo RED Chocolate to nie tylko czekolada o standardowej gramaturze, ale również jej mniejsza wersja i pralinki.
Czekolady
Każdy znajdzie swoją ulubioną opcję, choć osobiście nie mam faworyta.
Wcześniej wolałam czekoladę białą lub mleczną z orzechami czy migdałami, ale teraz nawet gorzka mi smakuje.
Do wyboru mamy czekoladę:
- ekstra ciemną (100g - 346 kcal)
- ciemną z pomarańczą i migdałami (100g - 292 kcal)
- ciemną klasyczną (100g - 286 kcal)
- mleczną (100g - 372 kcal)
- mleczną z orzechami laskowymi i makademia (100g - 383 kcal)
Czekolady w zależności od ich wersji są słodzone erytrolem lub erytrolem i maltitolem oraz stewią.
Jak wyżej zauważyliście to cała tabliczka czekolady ciemnej klasycznej to jedyne 282 kcal, a kostka to tylko 16!
W ofercie znajdują się również czekolady w mniejszej wersji, czyli idealne dla łasuchów, którzy od razu zjadają całą tabliczkę lub do zabrania na spacer, do szkoły czy pracy.
Do wyboru mamy:
- ciemną czekoladę klasyczną (26g - 75 kcal)
- ciemną czekoladę z pomarańczą i migdałami (26g - 75 kcal)
- czekoladę mleczną (26g - 100 kcal)
- czekoladę mleczną z orzechami laskowymi i makademia (26 - 100 kcal)
Z początku byłam ciekawa smaku czekolady, która nie zawiera cukru i jest pozbawiona tylu kalorii.
I wiecie co?
Nawet mojemu mężowi posmakowała, a jest to mężczyzna, który woli klasykę.
Także RED Chocolate zachwyca również smakiem!
Poniżej pokrótce przedstawię Wam te pyszności, bo RED Chocolate to nie tylko czekolada o standardowej gramaturze, ale również jej mniejsza wersja i pralinki.
Czekolady
Każdy znajdzie swoją ulubioną opcję, choć osobiście nie mam faworyta.
Wcześniej wolałam czekoladę białą lub mleczną z orzechami czy migdałami, ale teraz nawet gorzka mi smakuje.
Do wyboru mamy czekoladę:
- ekstra ciemną (100g - 346 kcal)
- ciemną z pomarańczą i migdałami (100g - 292 kcal)
- ciemną klasyczną (100g - 286 kcal)
- mleczną (100g - 372 kcal)
- mleczną z orzechami laskowymi i makademia (100g - 383 kcal)
Czekolady w zależności od ich wersji są słodzone erytrolem lub erytrolem i maltitolem oraz stewią.
Jak wyżej zauważyliście to cała tabliczka czekolady ciemnej klasycznej to jedyne 282 kcal, a kostka to tylko 16!
W ofercie znajdują się również czekolady w mniejszej wersji, czyli idealne dla łasuchów, którzy od razu zjadają całą tabliczkę lub do zabrania na spacer, do szkoły czy pracy.
Do wyboru mamy:
- ciemną czekoladę klasyczną (26g - 75 kcal)
- ciemną czekoladę z pomarańczą i migdałami (26g - 75 kcal)
- czekoladę mleczną (26g - 100 kcal)
- czekoladę mleczną z orzechami laskowymi i makademia (26 - 100 kcal)
Taki czekoladowy batonik cieszy smakiem i zawiera od 75 do 100 kcal!
To naprawdę niewiele.
Wszystkie ciemne czekolady RED nadają się dla osób stosujących dietę KETO, ponieważ zawierają jedynie 4 węglowodany netto (per portion/cube or per tablet).
A ogólnie RED słodkości nie zawierają glutenu, a ich jakość oraz bezpieczeństwo są gwarantowane przez globalne standardy BRC.
Praliny
Nie wiedziałam, że pralinki bez cukru oraz z "uciętymi" kaloriami mogą być tak przepyszne.
Do wyboru mamy praliny:
- mleczne z nadzieniem orzechowym (100g - 389 kcal)
- mleczne z nadzieniem kokosowym (100g - 390 kcal)
Podobnie jak czekolada są słodzone erytrolem, maltitolem oraz stewią.
Kształtem przypominają diamenciki.
Nadzienie kokosowe skradło moje serce, choć te z orzechami również rozpływa się w ustach.
Pewnie wiele osób zada sobie pytanie, że jak to możliwe, iż czekolady RED są smacznie i mają nawet 50% mniej kalorii od klasycznej czekolady?
Już odpowiadam.
Proces produkcji czekolady jest bardzo innowacyjny, a maszyny zostały stworzone na specjalne zamówienie.
Dzięki tym maszynom obróbka surowców różni się od obróbki czekolad, które znacie.
Poza tym są one wytwarzane w temperaturze 55°С zamiast w 80°С.
Jeśli regularnie śledzicie moje recenzje to wiecie, że są one zawsze zgodne z prawdą i już zdarzyło mi się wytknąć minusy pewnych rzeczy.
Do czekolady oraz pralinek RED nie mogę się przyczepić i szczerze Wam je polecam.
Naprawdę zachwycają smakiem, więc pozostaną w moim domu na dłużej.
Ich bogata oferta smakowa sprawi, że każdy może znaleźć swoją tą ulubioną.
Przyznam szerze, że mi smakują wszystkie i jestem pozytywnie zaskoczona dobrą jakością produktów RED.
Nie spodziewałam się, iż czekolada bez cukru oraz z taką małą ilością kalorii może być tak pyszna.
Sami to sprawdźcie.
Polecam!
Uwielbiam wszelkiego rodzaju czekoladki, te mają bardzo fajny kształt i na pewno są pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo <3 Poza tym mniej kaloryczne niż te zwykłe i bez cukru.
UsuńPiekne opakowanie i jak apetycznie wygladaja, super!
OdpowiedzUsuńW smaku też są rewelacyjne i ten skład <3
UsuńNa pewno skusiłabym się na mleczną i na mleczną z orzechami.
OdpowiedzUsuńMi nawet gorzka smakuje.
UsuńBardzo fajne odkrycie, chętnie bym zjadła z pomarańczą i gorzką, bo np. polska gorzka mi w ogóle nie smakuje, a belgijska bardzo, to ciekawe jak ze szwajcarską
OdpowiedzUsuńWarto spróbować. Ja właśnie polubiłam gorzką.
UsuńUwielbiam słodycze wiec jak przeczytałam, ze te maja obniżona wartość kalorii to już mam ochotę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam.
UsuńNie spotkałam ich jeszcze. Muszą być pyszne :-)
OdpowiedzUsuńSą <3
UsuńNie jem słodyczy i takich "dziwadeł" xD
OdpowiedzUsuńTo nie dziwadła ;) Skład przyzwoity, a smakiem przebijają wiele klasycznych czekolad. Brawo, ja niestety muszę od czasu do czasu pojeść słodkości.
UsuńWiesz...... one jednak inaczej smakuja a poza tym uważam ze lepiej zjesc kawałek zwykłej tabliczki i człowiek nie umrze, zwłaszcza od czasu do czasu bo jednak słodziki mogą uzależnić i zaszkodzić.. ale kto co woli i lubi ;)
UsuńKochana, ale tam nie ma sztucznych słodzików i powiem Ci, że jestem zaskoczona smakiem tych czekolad. One smakują jak klasyczna czekolada.
UsuńNajważniejsze :)
UsuńMoże się kiedyś skuszę.
OdpowiedzUsuńWarto!
UsuńPrzyznaję,że marka jest mi totalnie nie znana, ale czekoladki prezentuja się cudnie :-)
OdpowiedzUsuńWarto je poznać. Dla mnie marka również była nowością.
UsuńOOO, super, z chęcią bym posmakowała ;)
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem.
Usuńsama pyszności ! :D
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńFajnie, że powstają wersje bez klasycznego cukru. Wybrałabym pewnie ekstra ciemną :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie jej spróbuj <3
UsuńSuper, wyglądają bardzo ciekawie, a obniżona liczba kalorii to jeszcze jeden powód, żeby spróbować :)
OdpowiedzUsuńI ten smak <3
UsuńA gdzie można kupić najpewniej ? 😊
OdpowiedzUsuńSą w sklepach internetowych i widziałam jakiś czas temu w Kauflandzie?
Usuń