"Zniszcz mnie" to wciągająca książka Anny Langner, która łączy w sobie miłość, tajemnice i zagadki oraz mnóstwo przeróżnych emocji bohaterów.
W powieści tej nie zabraknie humoru i momentów wzruszenia.
To historia Barry'ego oraz Amy zapoczątkowana przez przypadkowe spotkanie.
On jest znanym imprezowiczem, a ona tajemniczą rysowniczką.
W zasadzie nic ich nie łączy...
Mimo, że Barry jest duszą towarzystwa to tak naprawdę czuje się samotny i swoje uczucia stara się zakamuflować własnym wyglądem, czyli tatuażami, kolczykami oraz fryzurą.
Pewnego dnia spotyka pewną nieznajomą, która na jego widok ucieka gubiąc swój szkicownik.
Mężczyzna zauważa, iż jest głównym bohaterem wszystkich rysunków
Amy od dawna obserwowała Barry'ego i większość uznawała ją za dziwną osobę.
Tylko niektórzy wiedzieli o jej życiowych doświadczeniach, które miały ogromny wpływ na osobowość kobiety.
Bohaterowie szybko znaleźli ze sobą wspólny język...
Jeśli chcecie wiedzieć co spotkało Amy i dlaczego śledziła Barry'ego to koniecznie sięgnijcie po książkę.
Od samego początku oboje bohaterowie przyciągali się jak magnes, ale do końca nie widziałam czy pozostaną razem.
Bardzo polubiłam ich odmienne osobowości, które z pozoru nie idą w parze ze szczęśliwą i długą miłością.
Autorka potrafi zaciekawić czytelnika wieloma wątkami i tym samym sprawić, że ciężko oderwać się od lektury.
To nie jest kolejny nudny romans, a książka która pobudza wyobraźnię i wciąga do ostatniej strony!
Lubię takie nowości.
Lubię takie nowości.
Dobrze, że książka pobudza wyobraźnię. To mnie bardzo mocno zachęca.
OdpowiedzUsuńMnie również.
Usuńciekawa pozycja ;) coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam.
UsuńFajna recenzja. Chętnie przeczytam książkę :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńTym razem pozycja zdecydowanie nie dla mnie, nie lubię tego typu książek.
OdpowiedzUsuńA jakie lubisz?
UsuńNo nie wiem, jakoś chyba nie dla mnie, ale gdyby wpadła w moje ręce pewnie dałabym jej szansę:)
OdpowiedzUsuńWarto dać szansę ;)
Usuń