czwartek, marca 12, 2020

Zniszcz mnie Anny Langner - recenzja


"Zniszcz mnie" to wciągająca książka Anny Langner, która łączy w sobie miłość, tajemnice i zagadki oraz mnóstwo przeróżnych emocji bohaterów.
W powieści tej nie zabraknie humoru i momentów wzruszenia.


To historia Barry'ego oraz Amy zapoczątkowana przez przypadkowe spotkanie.
On jest znanym imprezowiczem, a ona tajemniczą rysowniczką.
 W zasadzie nic ich nie łączy...
Mimo, że Barry jest duszą towarzystwa to tak naprawdę czuje się samotny i swoje uczucia stara się zakamuflować własnym wyglądem, czyli tatuażami, kolczykami oraz fryzurą.
Pewnego dnia spotyka pewną nieznajomą, która na jego widok ucieka gubiąc swój szkicownik.
Mężczyzna zauważa, iż jest głównym bohaterem wszystkich rysunków
Amy od dawna obserwowała Barry'ego i większość uznawała ją za dziwną osobę.
Tylko niektórzy wiedzieli o jej życiowych doświadczeniach, które miały ogromny wpływ na osobowość kobiety.
Bohaterowie szybko znaleźli ze sobą wspólny język...


Jeśli chcecie wiedzieć co spotkało Amy i dlaczego śledziła Barry'ego to koniecznie sięgnijcie po książkę.


Od samego początku oboje bohaterowie przyciągali się jak magnes, ale do końca nie widziałam czy pozostaną razem.
Bardzo polubiłam ich odmienne osobowości, które z pozoru nie idą w parze ze szczęśliwą i długą miłością.


Autorka potrafi zaciekawić czytelnika wieloma wątkami i tym samym sprawić, że ciężko oderwać się od lektury.
To nie jest kolejny nudny romans, a książka która pobudza wyobraźnię i wciąga do ostatniej strony!
Lubię takie nowości.


Polecam!

Dane o książce:

Autor: Anna Langner
Liczba stron: 456
Wymiary: 13,5 x 20,5 cm
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

10 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger