Domowe frytki z piekarnika z kolorowych ziemniaków to doskonała alternatywa dla tych frytek smażonych w głębokim tłuszczu.
Oprócz tego, że są zdrowsze i również smaczne to dodatkowo wyglądają nietuzinkowo, prawda?
Jeśli Wam nie zależy na kolorowych frytkach to możecie użyć zwykłych ziemniaków, a przyprawy dostosować pod własny gust.
Dodam jeszcze, że fioletowe ziemniaki zawierają dużo antocyjanów, które działają przeciwzapalnie oraz usuwają z organizmu nadmiar wolnych rodników.
I dobra wiadomość dla diabetyków!
Pomimo, że w tych ziemniakach również znajduje się skrobia to po ich spożyciu glukoza wzrasta bardzo powoli.
Są również bogate w luteinę mającą pozytywny wpływ na wzrok, pamięć oraz poprawę stanu skóry.
Natomiast ziemniaki czerwone po obraniu skórki praktycznie niczym się nie różnią od ziemniaków klasycznych.
Po obróbce termicznej są lekko słodkie i kremowe.
To kto się skusi na porcję domowych frytek?
Domowe frytki z piekarnika z kolorowych ziemniaków - składniki:
6 kolorowych ziemniaków (dużych)
Przyprawy:
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/4 papryki ostrej
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/4 papryki ostrej
1/4 łyżeczki soli
Dodatkowo:
50 ml oleju (u mnie tym razem słonecznikowy o smaku czosnku)
50 ml oleju (u mnie tym razem słonecznikowy o smaku czosnku)
Domowe frytki z piekarnika z kolorowych ziemniaków - przygotowanie:
W miseczce należy wymieszać olej z przyprawami.
Ziemniaki obrać, umyć i osuszyć, a następnie pokroić w słupki i dokładnie obtoczyć w uprzednio przygotowanej mieszance (*).
Całość luźno w jednej warstwie umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
Piec około 25-30 minut w 180 stopniach.
Piec około 25-30 minut w 180 stopniach.
(Czas pieczenia zależy od ziemniaków oraz rodzaju piekarnika - u mnie gazowy. Gotowe frytki powinny być miękkie w środku oraz zarumienione z zewnątrz.)
Domowe frytki z piekarnika z kolorowych ziemniaków - dodatkowe informacje:
(*) Jeśli chcecie mieć bardziej chrupiące frytki to po pokrojeniu ziemniaków należy je szybko włożyć do bardzo zimnej wody, najlepiej z kostkami lodu i tak pozostawić na około 1 godzinę.
Tym sposobem skrobia zostanie wypukana, a frytki po upieczeniu nabiorą intensywniejszej chrupkości.
Ten krok jest opcjonalny.
uwielbiam domowe frytki :)
OdpowiedzUsuńI ja!
UsuńAle fajnie prezentują się na talerzu.
OdpowiedzUsuńI są smaczne <3
UsuńPiecozne smakują najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie <3
Usuńoooo takie cuda bym wszamała!
OdpowiedzUsuń:D
Usuńsuper blog
OdpowiedzUsuńMiło mi <3
UsuńBardzo fajnie to wygląda, ciekawa odmiana klasycznych frytek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam.
Usuńsuper wyglądają te frytki
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńJutro będą robione, kilka razy przechodziłam koło fioletowych ziemniaków, ale nie byłam pewna. Teraz już jestem, skoro są takie zdrowe to kupię :)
OdpowiedzUsuńPolecam i pochwal się efektem!
UsuńZawsze robię frytki w piekarniku :)
OdpowiedzUsuńBrawo!
Usuń