Zupa porowa z makaronem to propozycja, która sprawdzi się o każdej porze roku.
Jest delikatna i jednocześnie dość syta.
Postanowiłam ziemniaki podmienić na makaron, co nadało jej niepowtarzalnego charakteru.
Koniecznie spróbujcie takiego połączenia.
Polecam!
mięso/koście na wywar (*)
1 por (duży)
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
2 listki laurowe
2 ziarna ziela angielskiego
domowa przyprawa rosołowa
sól, pieprz
Dodatkowo:
makaron (u mnie 2 garstki niteczek)
1/2 pęczka koperku
Ugotować wywar mięsny z dodatkiem listków laurowych, ziela angielskiego oraz niewielkiej ilości domowej przyprawy rosołowej.
(Z mięsem można również ugotować warzywa lub dodać je podczas gotowania.)
Koście/mięso wyjąć i do garnka wrzucić pokrojoną marchew, pietruszkę oraz selera.
W międzyczasie umytego pora posiekać (w całości) w talarki i przełożyć do gotującej się zupy.
Całość gotować do miękkości wszystkich składników.
Kilka minut przed końcem gotowania (*) dodać makaron i uprzednio posiekany koperek.
Gotową zupę doprawić do smaku.
(Można również dodać śmietany, ale ja wolę taką delikatniejszą formę.)
(*) Zupę można przygotować na wywarze warzywnym.
(**) Czas zależy ile według opakowania powinien gotować się makaron.
Nie należy dopuścić do jego rozgotowania się. Najlepiej, aby pozostał pół twardy - później dojdzie.
Przyznam, że nie jadłam jeszcze takiej zupy. Jestem ciekawa jej smaku.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować. Jest delikatna i pyszna.
Usuńbardzo fajna zupa
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBardzo lubię pory więc może spróbuję je w wersji zupowej :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Na blogu mam też zupę krem z porów.
Usuńpyszności :D
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńLubię pora :D
OdpowiedzUsuńW wersji łagodnej czy bardziej na ostro?
UsuńW sezonie jesiennym taka zupka na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością! Ale jest smaczna o każdej porze roku :)
UsuńNigdy nie jadłam zupy porowej.
OdpowiedzUsuńKoniecznie ugotuj! Polecam!
UsuńJuz sobie wyobrażam jak ją jem i jaka jest pyszna:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :*
UsuńU nas raczej nie robiło się nigdy takiej zupy, to też zdziwiłam się,że można zrobić zupę z pora :)
OdpowiedzUsuńA ja ciągle gotuję w różnych wersjach. Pycha!
Usuń