piątek, lipca 19, 2019

Sherlock. Prawdziwa historia psiego strażaka - recenzja

“Sherlock. Prawdziwa historia psiego strażaka” to fascynująca książka o odważnym psie, który jest zawodowym pomocnikiem strażaków.

Strażakiem nie musi być człowiek!

Psy również odgrywają ważną rolę w tym zawodzie, o czym świadczy opowieść o Sherlocku, bo właśnie tak wabi się ten odważny zwierzak.

Sherlock uratował już mnóstwo żyć i z każdym dniem ta liczba wzrastała.

Zadaniem psa jest przede wszystkim przeszukiwanie pogorzelisk w poszukiwaniu ofiar pożarów.

Wbrew pozorom to nie jest łatwe zadanie, ponieważ można w nim stracić własne życie.

Jednakże Sherlock to wielki bohater, który nawet został doceniony przez samą rodzinę królewską.

Perypetie bohatera są pełne wzruszających momentów, ale nie zabraknie w nich również zabawnych sytuacji.

Książka została wzbogacona kolorowymi zdjęciami, które umilają śledzenie losów pieska.

Podsumowanie:

Jestem pewna, że książka przypadnie do gustu nie tylko dzieciom, ale także i ich rodzicom.

Oprócz interesujących perypetii cudownego psiaka przeczytamy w niej również o niezwykłej przyjaźni strażaka Paula ze zwierzęciem.
Dowiemy się nie tylko jak wyglądały akcie strażackie, ale też życie codzienne bohatera.
Opowieść ta naprawdę wzrusza i wywołuje uśmiech!