wtorek, lipca 23, 2019

Moje bajeczki o Bingu - recenzja


Z doświadczenia wiem, że planujemy jak najdłużej odsunąć swoje pociechy od ekranu telewizora, komputera lub smartfona.
Niestety, w aktualnych realiach nie może to trwać w nieskończoność, prawda?
Z resztą ważne jest, aby kontrolować co dziecko robi, ogląda i ile czasu temu poświęca.
Moja córka dość późno zaczęła interesować się bajkami, ponieważ zawsze wokół działo się więcej ciekawszych rzeczy.
 Później na topie były dziecięce piosenki... po angielsku i w innych językach, które są lubiane do dziś.
Natalka interesuje się też kolorowymi, edukacyjnymi filmikami, co zauważyłam, że wiele ją nauczyły.
W sumie mnie też, bo umiem nazywać podstawowe kolory chyba w 5 językach!
Jednakże oprócz tego mój Skarb już posiada swoich ulubionych bohaterów.
Czasami jest to Masza, lecz najbardziej darzona jest sympatią świnka Peppa oraz Bing z przyjaciółmi.
Pomimo, że nie mam nic przeciwko obejrzenia krótkiej bajki, czy nawet dwóch to zawsze będę powtarzała - nic nie zastąpi książki.
Sama mam pokaźną biblioteczkę i postarałam się również, aby Natalka także miała mnóstwo przeróżnych książeczek.
A że jeszcze nie posiadała żadnej ze swoimi lubianymi postaciami to w końcu ma!


"Moje bajeczki o Bingu" to zbiór uroczych historyjek, w których bohaterem jest znany na całym świecie - tytułowy króliczek Bing.
Bing ze swoimi przyjaciółmi ciągle uczy się nowych oraz interesujących rzeczy mających odniesienie się do codziennego życia.
A wszystko to odbywa się pod nadzorem dorosłego Flopa.


Przygody wesołego króliczka bawią i zawsze posiadają dla malucha ważny morał.
Dzięki nim dziecko może poznać wiele ważnych wartości typu przyjaźń, wzajemna pomoc i  szacunek oraz przekonać się jaką wagę ma np. porządek, czystość lub też bycie grzecznym.


Książeczka składa się z 8 bajek, które znam już na pamięć z wersji ekranowej.


Całość jest kolorowa oraz bardzo ładnie wydana, więc zachęca maluchów do śledzenia przygód Binga nie tylko na ekranie.



Moja córka jest bardzo zauroczona tą książeczką!


Dane o książce:

Liczba tron: 128
Format: 16 x 16 cm
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2019
Wydawnictwo: Egmont


Dajcie znać czy Wasze pociechy także lubią tego sympatycznego króliczka i ogólnie książki dla dzieci!

2 komentarze:

  1. Mój synek jeszcze jakiś czas temu był największym fanem Binga :) Nawet mamy kilka maskotek z tej bajeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajne, mądre bajki. My jeszcze nie mamy maskotek Binga :(

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger