Kto lubi desery z galaretki?
Mam prostą, ale i bardzo smaczną propozycję dla fanów takich właśnie słodkości.
Ciasto lub deser, obojętnie jak je nazwiecie - jest uproszczoną wersją, którą można zmodyfikować według własnych upodobań.
Do środka możecie dodać owoce lub przygotować dwukolorowe warstwy z galaretki.
Zapewniam, że nawet samo połączenie rześkiej galaretki z czekoladą i chrupiącymi płatkami migdałowymi jest przepyszne.
Polecam!
(Tortownica o średnicy około 20-22 cm)
2 galaretki na 500 ml wody (o dowolnym, ale takim samym smaku)
Dodatkowo:
10-20 większych biszkoptów (*)
Wierzch:
200g czekolady (u mnie deserowa)
50 ml mleka
2-3 garście płatków migdałowych
Galaretki rozpuścić w 900 ml i po ostudzeniu schłodzić w lodówce, aby odrobinę stężały.
W formie wysłanej papierem do pieczenia lub wyłożonej folią spożywczą umieścić warstwę biszkoptów.
Na ciastka przelać delikatnie sztywniejące galaretki i następnie ponownie ułożyć kilka lub więcej biszkoptów.
Całość wstawić do lodówki, żeby galaretka całkowicie zastygła.
Po tym czasie przygotować polewę czekoladową.
Czekoladę roztopić z dodatkiem mleka i po lekkim przestudzeniu przelać na ciasto.
Wierzch obficie posypać płatkami migdałowymi oraz opcjonalnie udekorować.
Ciasto schłodzić.
(*) Ciastka oprócz na spód potrzebne są do połączenia galaretki z czekoladą, ponieważ bez nich cała warstwa czekoladowa będzie ześlizgiwać się.
Do zespojenia wystarczy kilka sztuk, ale jeśli chcecie to ułóżcie ich więcej.
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZapowiada się pysznie ;-D
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńale smakowite ciacho!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń