Babka żurawinowa na kisielach i oleju z polewą z białej czekolady

Zaprezentowana babka sprawdzi się przy każdej okazji, nie tylko jako przepyszny wypiek świąteczny.

Jest przyjemnie żurawinowa, cudownie pachnąca i świetnie łączy się ze słodką polewą na bazie białej czekolady.

Zawsze ładnie wyrasta i tak samo dobrze smakuje bezpośrednio po upieczeniu, jak nawet na drugi czy trzeci dzień.

Nie jest też sucha jak większość babek kisielowych.

Dodatek kisieli nadał ciastu nie tylko smaku, ale również polepszył jego konsystencję.

Uwielbiam takie połączenie!

Polecam.

(Forma o wymiarach 8,5 x 27 cm)

1 szklanka oleju (1 szklanka = 250 ml)
3/4 szklanki cukru (około 150g)
4 jajka
1 szklanka mąki pszennej (około 140g)

2 kisiele o smaku żurawinowym
1 łyżeczka proszku do pieczenie (płaska)

Dodatkowo:

50g suszonej żurawiny

Polewa:

50g białej czekolady

2 łyżki mleka

 Mąkę wymieszać z kisielami oraz proszkiem do pieczenia.

Żółtka z cukrem utrzeć do białości i nie przerywając miksowania powolnym strumieniem wlać olej.

Następnie należy dodać składniki suche.

Całość wymieszać na jednolitą konsystencję oraz delikatnie wymieszać z uprzednio ubitą pianą z białek.

Na końcu wmieszać żurawinę.

Ciasto przelać do formy wysłanej papierem do pieczenia i wstawić do rozgrzanego piekarnika.

Piec około 60 minut (do tzw. "suchego patyczka") w 180 stopniach.

Przygotować polewę (*).

Czekoladę rozpuścić z dodatkiem mleka.

Ostudzoną babkę polać polewą i udekorować według uznania.

(*) Użyłam specjalnej czekolady do polewy, więc dlatego wygląda jak... lukier.

Babkę można też polukrować lub po prostu posypać cukrem pudrem.