Gofrownica Dezal, która powinien posiadać każdy miłośnik gofrów - recenzja

 Dla mnie idealne gofry powinny być chrupiące na zewnątrz i puszyste oraz aksamitnie miękkie w środku.

Podawałam Wam już sprawdzony przepis i kilka porad, aby właśnie takie wyszły.

 

Możecie precyzyjnie trzymać się receptury oraz wszystkich wskazówek, ale i tak coś może pójść nie tak i Wasze gofry nie będą doskonałe...

Przyznam szczerze, że moja gofrowa przygoda zaczęła się dość dawno i jeszcze wtedy nie miałam pojęcia jak istotną rzeczą jest posiadanie dobrego sprzętu.

Sądziłam, że dobry przepis pozwoli osiągnąć mi sukces i nabyłam po prostu pierwszą lepszą gofrownicę, którą znalazłam w promocyjnej cenie.

Metodą prób i błędów udało mi się upiec dość smaczne gofry, ale po pewnym czasie płyty grzewcze przestały spełniać swoją funkcję.

Wtedy już więcej wiedziałam o gofrowaniu, dlatego kupując nową gofrownicę dodatkowym parametrem, na który zwracałam uwagę była jej moc.

Od razu po pierwszym użyciu zauważyłam różnicę w gofrach, a korzystałam z tego samego przepisu.

I znowu niepowodzenie, ponieważ po kilku razach upieczenia idealnych gofrów sprzęt okazał się awaryjny.

Moim kolejny wyborem była gofrownica Dezal model 301.7 PROFI.

Posiadam ją od około 4 miesięcy i gofry piekę w niej średnio 2-3 razy w tygodniu.

Żałuję, że wcześniej nie trafiłam na tak doskonały sprzęt.

Gofrownica przystosowana jest do pracy ciągłej i posiada wiele przydatnych funkcji.

Poniżej opiszę kilka z nich oraz dodatkowo wspomnę o parametrach, które są dość istotne w przypadku wyboru dobrej gofrownicy, bo taka właśnie jest ta przeze mnie posiadana!

Lampki kontrolne:

    - lampka zielona świeci - urządzenie podłączone do sieci zasilającej; jest to sygnalizacja ciągła do czasu wyłączenia urządzenia z gniazda sieciowego
 - lampka czerwona świeci - rozpoczął się proces grzania płyt roboczych
- lampka czerwona gaśnie - płyty robocze osiągnęły temperaturę pracy około 195 stopni
- lampka czerwona na przemian zapala się i gaśnie - następuje ciągłe podgrzewanie płyt roboczych w celu utrzymania temperatury do wypieku

 Łącznik:

Gofrownica posiada łącznik, dzięki któremu otwiera się pod kątem około 100 stopni.

To sprawne zastosowanie zapewnia mniej miejsca przy pieczeniu gofrów.
 Poza tym łącznik ten sprawia, że podczas pieczenia górna płyta unosi się lekko do góry - co pozwala na równomierne wyrośnięcie ciasta.

Dane techniczne:

- moc - 1300W, 230V
- czas nagrzewania - do 5 minut
- czas pieczenia - od 3,5 do 4 minut
- wymiar gofra - 9,5 x 15 cm
- waga sprzętu - 3,2 kg

 Kolor:

Ja posiadam gofrownicę szarą, ale występuje ona również w kolorze białym, czarnym, czerwonym oraz inox.

Podsumowanie:

 Zaprezentowanej gofrownicy nie zamieniłabym na żadną inną!
Wygląda bardzo efektownie, choć w sumie nie jest to najważniejsza kwestia.
Sprzęt jest bardzo solidny, a obudowa wykonana ze stali z pewnością szybko się nie zniszczy.
Całość bardzo łatwo się czyści, co zresztą widać na zdjęciach, które zrobiłam całkiem niedawno, a jak wspomniałam - gofrownicy używam często od około 4 miesięcy.

Upieczone gofry posiadają prostokątny kształt i wielkość przypominającą te z nadmorskiej budki.
Zresztą dzięki mocy gofrownicy, czyli 1300 W są tak samo chrupiące!

 Jeśli zastanawiacie się nad wyborem gofrownicy to koniecznie wybierzcie sprzęt z firmy Dezal, który szczerze polecam!
Zapewniam, że jego jakość zachwyci Was przez długie lata.

A mając dobrą gofrownicę polecam przepisy na:

Moje gofry idealne

Gofry z żółtym serem/serowe