Pamiętam jak kiedyś po raz pierwszy przygotowałam takie placuszki...
Zniknęły tak szybko, że nie zdążyłam spróbować ani jednego.
Ich delikatna i puszysta konsystencja idealnie komponuje się z owocem khaki.
I ten śmietankowy posmak!
Już Wam wspominałam, iż owoc kaki - zwany też persymoną jest wielką skarbnicą witamin oraz składników odżywczych.
W smaku przypomina taką nieco śliwko-gruszkę z lekką nutą moreli.
Polecam!
(około 13 sztuk)
1 jajko
100 ml śmietanki 30-36%
50g mąki pszennej
1,5 łyżki cukru
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo
1/2 kaki
Ponadto:
olej/masło do smażenia
Białko ubić na sztywną pianę.
W drugiej misce należy wymieszać żółtko, śmietankę, mąkę, cukier oraz proszek do pieczenia.
Następnie jednolitą masę delikatnie połączyć z białkiem i na końcu z kaki uprzednio pokrojonym w niewielką kostkę.
Na patelni rozgrzać minimalną ilość tłuszczu i za pomocą łyżki - wykładać odpowiednie porcje ciasta.
(1 łyżka stołowa = 1 placuszek.)
Placki należy smażyć z obu stron do lekkiego zarumienienia się.
Podawać z ulubionymi dodatkami (*).
(*) U mnie placuszki znikają raczej bez słodkich dodatków, ponieważ kaki i ciasto są wystarczająco słodkie.
Często skrapiamy je dobrej jakości olejem.
Tym razem był to olej z pestek winogron.
Dlaczego ten olej?
Ponieważ posiada dobrą jakość, jest w 100% naturalny, a poza tym ma szereg właściwości pozytywnie wpływających na nasz organizm.
Olej w smaku jest bardzo łagodny i lekko orzechowy, za co polubią go osoby nieprzepadające za olejowym smakiem.
Co prawda lepiej go dodać do sałatki, ale niestety w mojej rodzinie szybciej znikają te na bazie majonezu.
Na szczęście zdrowe tłuszcze można przemycić do diety w mnóstwo sposobów.
Właśnie ten z placuszkami jest idealny i pyszny.
Z pewnością dobrze smakują :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, są pyszne!
UsuńKaki ? A może khaki ? (Przepraszam ale kaka mi się nie kojarzy...dobrze) wszystkiego naj w Nowym 2019 :)
OdpowiedzUsuńKaki :) Khaki to kolor :) Również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Usuń