Uwielbiam te placuszki, zresztą moja niespełna 1,5 roczna córka również.
Dlatego proporcje składników często nawet i potrajamy.
Chyba nie ma możliwości, aby nam się znudziły!
Placki są naprawdę rewelacyjne w smaku, delikatne, zwarte i jednocześnie takie soczyste oraz mocno jabłkowe.
Pycha!
U nas zazwyczaj znikają w wersji solo, ale można je podać z ulubionymi dodatkami - np. jogurtem, naturalnym, startym jabłkiem, cukrem pudrem bądź też posiekanymi orzechami.
Jest to przepis paleo, czyli jaskiniowy, który wykorzystuje te same proste produkty, jakimi setki tysięcy lat temu żywili się nasi przodkowie.
Polecam!
(5 sztuk)
1 czerwone jabłko
1 jajko (duże)
1/2 łyżeczki cynamonu (*)
Ponadto opcjonalnie:
masło/olej do smażenia (**)
Jajko należy ubić i wymieszać z cynamonem.
Natomiast obrane jabłko zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, a następnie dokładnie połączyć z jajkiem.
Całość przykryć folią spożywczą (wtedy jabłko nie ściemnieje) i odstawić na co najmniej 30 minut, aby masa zgęstniała.
Po tym czasie na patelni rozgrzać niewielką ilość tłuszczu i za pomocą łyżki - wykładać niewielkie porcje ciasta.
(1 łyżka stołowa na 1 placuszek.)
Placuszki smażyć na średnim ogniu do momentu, aż spód lekko się przyrumieni (do 2-3 minut) i ostrożnie przewrócić na drugą stronę.
Dosmażyć jeszcze przez chwilkę.
Dosmażyć jeszcze przez chwilkę.
(*) Jeśli nie lubicie cynamonu lub dla odmiany - możecie użyć 1 łyżeczki startej gorzkiej czekolady, wiórków kokosowych lub zaparzonej kawy.
(**) Smażąc placki bez tłuszczu należy posiadać patelnię z nieprzywieralną powłoką.
Przepis pochodzi z książki "3 składnikowe wypieki" Sarah Rainey.
fajne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńPlacuszki ;) Dziękuję :*
UsuńBardzo lubię różnego rodzaju placuszki, takich jeszcze nie próbowałam, super prosty i szybki przepis :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Są pyszne!
Usuńbardzo ciekawe te placuszki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam :)
UsuńMnie zupełnie nie wyszły, ani na suchej patelni, ani na oleju kokosowym. Za każdym razem używałam nowej, nie przywierają ej patelni.
OdpowiedzUsuńA proporcje składników zostały zachowane? Przepis pochodzi z książki, o której wspomniałam i już niejednokrotnie z niego skorzystałam. Placuszki zawsze wychodziły idealnie.
UsuńMoje wyszły trochę ciemniejsze... I rzadsze(?) Stoją właśnie w lodówce ;)
OdpowiedzUsuńPo odstaniu powinny zgęstnieć. U mnie masa zawsze wychodzi jasna. Może to rodzaj jabłek? Proszę dać znać czy placuszki smakowały <3
Usuń