Pianka Oreo, czyli kolejne autorskie ciasto bez pieczenia

Oprócz tego, że ciasto wygląda efektownie to jest naprawdę przepyszne oraz bardzo proste w przygotowaniu.

 Delikatna i puszysta pianka z kawałkami markiz wprost rozpływa się w ustach!

Spróbujecie?

Polecam.

(Forma o wymiarach około 19,5 x 19,5 cm)

 150g serka mascarpone

200 ml śmietanki 30-36%

2-3 łyżki cukru pudru (płaskie)

1 opakowanie markiz typu Oreo (około 135g)

1 galaretka krystaliczna (na 500 ml wody; u mnie truskawkowo-waniliowa)

Dodatkowo:

około 22 sztuki ciemnych herbatników (2 x 11 sztuk na 2 warstwy)

Przygotować piankę.

Galaretkę należy rozpuścić w 500 ml gorącej wody, pozostawić do ostudzenia i schłodzić w lodówce (nie może zgęstnieć).

  Śmietankę z cukrem ubić na sztywno, a następnie stopniowo połączyć z serkiem mascarpone.

Nie przerywając miksowania - cienkim strumykiem wlać zimną galaretkę.

Na końcu delikatnie wmieszać uprzednio przełamane na 4-5 części markizy.

 Formę wyłożyć papierem do pieczenia/folią spożywczą, a na jej dnie równomiernie ułożyć ciemne herbatniki.

Na ciastka przelać przygotowaną piankę.

Całość wstawić do lodówki na około 1 godzinę, aby masa zrobiła się odrobinę sztywna.

Po tym czasie na jej wierzchu ułożyć pozostałe herbatniki.

Ciasto ponownie schłodzić (najlepiej przez całą noc), ale tym razem do całkowitego stężenia.