Malinowa pianka to pyszna i szybka propozycja, której nie oprze się żaden dorosły, ani niejedno dziecko.
Jest lekka, puszysta i wprost rozpływa się w ustach.
Mocno malinowa warstwa idealnie komponuje się z czekoladowym akcentem, jaki nadają jej kruche herbatniki.
Pycha!
Koniecznie spróbujcie.
Polecam też truskawkową piankę z 4 składników - klik.
(Forma o wymiarach około 19,5 x 19,5 cm)
Pianka:
300 ml śmietanki 30-36%
1 galaretka malinowa
3/4 szklanki malin (1 szklanka = 250 ml
Spód:
około 24 okrągłych biszkoptów
Wierzch:
około 12-14 herbatników w polewie czekoladowej
Przygotować piankę.
Galaretkę należy rozpuścić w 200 ml gorącej wody, pozostawić do ostudzenia i schłodzić w lodówce (nie może zgęstnieć).
Śmietankę ubić na sztywno i nadal miksując - cienkim strumykiem wlać zimną galaretkę.
Na końcu delikatnie wmieszać odrobinę rozdrobnione maliny.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia/folią spożywczą, a następnie na jej dnie równomiernie ułożyć biszkopty.
Na ciastka przelać malinową masę.
Całość wstawić do lodówki na około 1 godzinę, aby pianka zrobiła się odrobinę sztywna.
Po tym czasie na jej wierzchu równomiernie ułożyć herbatniki w polewie czekoladowej.
Ciasto ponownie schłodzić (najlepiej przez całą noc), ale tym razem do całkowitego stężenia.
Czyżby Maltanki? XxD
OdpowiedzUsuńNysanki ;)
Usuń