Produkty Stella Pack - moi kuchenni pomocnicy - recenzja + przepisy

Jeśli gotujecie lub pieczecie to z pewnością w Waszej kuchni znajdują się takie produkty jak folia aluminiowa oraz papier dopieczenia.

Większość z Was również używa rękawa i aluminiowych foremek, zgadza się?

A przyznacie mi racje, że podobne produkty z różnych firm różnią się nie tylko ceną, ale także jakością?

Ja nie raz trafiłam na papier do pieczenia, do którego przywarły ciasteczka lub foremkę, z której nie mogłam wyjąć pasztetu.

A to tylko kilka z wielu przykładów...

Na potrzeby tej recenzji nie musiałam robić żadnych potraw, żeby udowodnić jej prawdziwość.

Po prostu w mojej kuchni produkty Stella Pack są najczęściej używane.

Zresztą tu macie przykłady - klik.

Nie będę także nikogo namawiała do zakupów, ale jeśli Wasi kuchenni pomocnicy bardziej utrudniają pracę, aniżeli sprawiają, że jest ona łatwiejsza - to może pomyślcie o ich zamianie.

Poniżej znajduje się opis kilku wybranych produktów, więc zapraszam do dalszego czytania.

1. Papier do pieczenia.

Jest on obustronnie powlekany silikonem, dzięki czemu nie musimy zastanawiać się, którą stroną ułożyć go w formie.

Sprawia, że blaszki nie wymagają natłuszczania, a wypieki nie przywierają - ani do formy, ani do papieru.
W tym przypadku u mnie sprawdza się doskonale!

Osobiście nie lubię blaszek smarować masłem i obsypywać bułką ze względu na późniejsze ich moczenie i doszorowywanie.

Jest też odporny na wysokie temperatury, nawet do 220 stopni.

Poza tym doskonale nadaje się do wyściełania szerokich blach i blaszek, ponieważ jest dość szeroki, a jego 8 metrów wystarcza na bardzo dłuuugo.

Propozycje przepisów:

- Ciasteczka z kleiku ryżowego (z konfiturą)

- Szybki chleb kubański gotowy w godzinę

2. Rękaw do pieczenia.

W mojej kuchni nie może zabraknąć rękawa do pieczenia.
Uwielbiam w nim piec warzywa oraz przeróżne mięsa, a w szczególności kurczaka.
Pieczenie w rękawie jest nie tylko zdrowe, bo bez potrzeby użycia tłuszczu, ale w moim przypadku to również oszczędność czasu.
Nie muszę sprawdzać czy dana potrawa się nie przypala, czy co jakiś czas podlewać ją wodą.
Przyznam, że wolę używać rękawa niż woreczków ze względu na jego wydajność.

Rękaw ten także nadaje się do zamrażania produktów oraz użycia w kuchence mikrofalowej.
Posiada wygodną tasiemkę (nie lubię drucików, ani zacisków) oraz drewniany patyczek do nakłuwania folii.

Propozycje przepisów:

- Kurczak w przyprawie Jamaican Jerk

- Boczek z rękawa

3. Foremki aluminiowe do pieczenia.

Foremki wyłożone są papierem do pieczenia, co zapobiega przywieraniu do nich naszych wypieków oraz sprawia, że nie trzeba ich dodatkowo smarować tłuszczem.

Poza tym nie zmieniają kształtów podczas pieczenia i są solidne.
Ładnie formują każdy wypiek i równomiernie rozprowadzają ciepło.

Co prawda posiadam klasyczne keksówki, ale staram się nie piec ciast i wypieków wytrawnych w jednej blaszce, a nie chcę kompletować mnóstwa podobnych przedmiotów.
I tak mam tego sporo, więc lubię używać dobrych foremek jednorazowych.

W asortymencie Stelli można znaleźć foremki o różnych rozmiarach.

Propozycje przepisów:

- Pasztet z kury/koguta z cebulą i marchewką

- Pasztet drobiowy z grzybami

4. Folia aluminiowa.

Jak ja nie lubię folii, która się rozdziera i jest cieniutka jak sreberko w czekoladzie.
Ta jest bardzo wytrzymała.
Posiada też tłoczenia, dzięki którym jest bardziej solidniejsza i żaroodporna.
Oprócz zabezpieczania potraw przed utratą ciepła, często w niej piekę różne warzywa czy jabłka i gruszki dla mojej córki.
Wszystko ma naturalny zapach!