Rzadko robię rolady biszkoptowe, bo pomimo, że swoją pierwszą zrobiłam w wieku kilkunastu lat - to nadal mam obawy, że nie wyjdzie mi zamierzany efekt.
A tak naprawdę to baaardzo proste i szybkie ciasta, więc jeżeli także boicie się zabawy z nimi - uwierzcie... nie ma czego!
I koniecznie zróbcie roladę jabłkową.
Jest bardzo smaczna i zawsze się udaje.
Przepis mój możecie znaleźć w dodatku z ciastami w piśmie "Chwila dla Ciebie" nr 37/2017.
Biszkopt o wymiarach 26 x 34 cm:
3 jajka
50g/3,5 łyżki cukru
35g/3,5 łyżki mąki pszennej
25g/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szczypta soli
Dodatkowo:
1 galaretka cytrynowa/agrestowa
3 jajka
50g/3,5 łyżki cukru
35g/3,5 łyżki mąki pszennej
25g/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szczypta soli
Dodatkowo:
1 galaretka cytrynowa/agrestowa
4 jabłka
cukier do smaku (opcjonalnie)
Ponadto:
masło do wysmarowania formy
cukier puder (lub waniliowy) do oprószenia ściereczki
masło do wysmarowania formy
cukier puder (lub waniliowy) do oprószenia ściereczki
Przygotować biszkopt.
Białka ubić na sztywną pianę.
Przelać masę biszkoptową.
Piec około 8 minut w temperaturze 190 stopni.
Ściereczkę kuchenną (lnianą) oprószyć cukrem pudrem (lub cukrem waniliowym).
Położyć na nią upieczoną, gorącą roladę (wierzchem do ściereczki i natychmiast zdjąć papier z góry).
Następnie szybko zwinąć razem z ręczniczkiem (zaczynając zwijanie od krótszego boku) i odłożyć do wystudzenia.
(Należy to zrobić póki biszkopt jest jeszcze ciepły, wystudzony mógłby popękać.)
W międzyczasie przygotować nadzienie.
(Uważać, aby jej "nie przebić".)
Pod koniec ubijania powoli dodać cukier i po chwili - po 1 żółtku.
Na koniec delikatnie i partiami wmieszać mąki przesiane z proszkiem do pieczenia.
Blachę (o wymiarach 26 x 34 cm) wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Pod koniec ubijania powoli dodać cukier i po chwili - po 1 żółtku.
Na koniec delikatnie i partiami wmieszać mąki przesiane z proszkiem do pieczenia.
Przelać masę biszkoptową.
Piec około 8 minut w temperaturze 190 stopni.
Ściereczkę kuchenną (lnianą) oprószyć cukrem pudrem (lub cukrem waniliowym).
Położyć na nią upieczoną, gorącą roladę (wierzchem do ściereczki i natychmiast zdjąć papier z góry).
Następnie szybko zwinąć razem z ręczniczkiem (zaczynając zwijanie od krótszego boku) i odłożyć do wystudzenia.
(Należy to zrobić póki biszkopt jest jeszcze ciepły, wystudzony mógłby popękać.)
W międzyczasie przygotować nadzienie.
Obrane
jabłka pokroić w drobną kostkę (można też zetrzeć na tarce o grubych
oczkach; ja często mieszam) i przełożyć na patelnię lub malutkiego garnuszka.
Dodać cukier, przemieszać i poddusić kilka minut - aż zmiękną.
Następnie wsypać galaretkę w proszku i dokładnie
wymieszać.
Ciasto delikatnie rozwinąć, wyłożyć na nie ciepłe jabłka i zwinąć z taki sam sposób jak było zwinięte z ręczniczkiem - zaczynając od krótszego boku.
Całość owinąć folią aluminiową i schłodzić w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!