Szarlotka ciotki Róży z książki O Wilku, który trafił do Baśniowego Lasu + recenzja

 Nie, nie mam ciotki Róży, a przepis na szarlotkę pochodzi z książki "O Wilku, który trafił do Baśniowego Lasu".
Krótki opis tej uroczej książeczki przeczytacie na końcu tego posta.

Co do ciasta...

Jest niezwykle proste i naprawdę bardzo smaaaczne!

Bo kto się oprze słodkiej, delikatniej i niezwykle puszystej szarlotce?

Koniecznie sami spróbujcie!

(Forma o średnicy 18-20 cm)

125g mąki pszennej

125g masła

125g cukru

3 jajka

3 jabłka

1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masło należy stopić, a następnie ubić z cukrem.

Dodać jajka i po wymieszaniu - mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia.

Na końcu do ciasta wmieszać jabłka pokrojone w kostkę.

Całość przełożyć do formy wysłanej papierem do pieczenia i wstawić do rozgrzanego piekarnika.

Piec około 40 minut (do tzw. "suchego patyczka") w temperaturze 180 stopni.

Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem.

I krótka recenzja...

Książkę możecie nabyć na stronie Wydawnictwo ADAMADA.

Aby Wam ją opisać - książeczkę przeczytałam swojej córeczce i jestem pewna, że jak podrośnie to nie raz wspólnie zajrzymy do tej lektury.

Jest wspaniała!

Przedstawiony w niej Wilk to postać pozytywna i niezwykle przeurocza.

Zwierzak chciał uczcić wiosnę i tym samym upiec szarlotkę.

Niestety... nie wiedział od czego zacząć, więc wziął koszyczek i wyruszył do lasu.

Miał nadzieję, że tam ktoś mu pomoże.

Jednak to nie był zwykły las...

W Baśniowym Lesie przeżył mnóstwo przygód, spotkał Trzy Małe Świnki, siedem koźlątek z mamą, Czerwonego Kapturka, Babę-Jagę, Królewnę Śnieżkę...

Uratował też kurę przed lisem.

Każda jego przygoda kończyła się zdobyciem przepisu oraz danego składnika do wymarzonego ciasta.

Już wiecie, że szarlotka wyszła pyszna, ale dokładnych losów Wilczka Wam nie zdradzę...
Koniecznie biblioteczkę Natalii muszę wzbogacić o pozostałe książki z tej serii!