Przepis autorski (mój).
Ciasteczka smakują i pachną... obłędnie!
Są kruche, chrupiące i idealnie łączą w sobie słodką białą czekoladę z lekko kwaskowatymi malinami.
Możecie też użyć suszonych wiśni.
Koniecznie spróbujcie!
(około 18 sztuk)
150g mąki orkiszowej (może być dowolna)
100g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szczypta soli
110g masła/margaryny
1 szczypta soli
110g masła/margaryny
1 jajko
Dodatkowo:
100g białej czekolady
W misce dokładnie wymieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz szczyptę soli.
Wbić jajko i dodać masło/margarynę, a następnie całość dokładnie połączyć.
Na końcu do masy wmieszać maliny z posiekaną czekoladą.
Z ciasta formować kulki o wielkości
małego orzecha włoskiego.
Każdą kuleczkę odrobinę spłaszczyć i z niewielkimi odstępami ułożyć na blasze
wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w rozgrzanym piekarniku przez około 20 minut w 180 stopniach.
Piec w rozgrzanym piekarniku przez około 20 minut w 180 stopniach.
(Ciasteczka powinny być delikatnie zarumienione.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!