"Szczęśliwe dziecko, czyli jak uniknąć najczęstszych błędów wychowawczych" to książka Aleksandry Piotrowskiej i Ireny Stanisławskiej, którą można nabyć na stronie Wydawnictwa Zielona Sowa.
Kim są autorki?
Aleksandra Piotrowska to dr psychologii, wykładowca na Wydziale Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie, społeczny doradca Rzecznika Praw Dziecka i Komitetu Ochrony Praw Dziecka.
Propaguje wiedzę psychologiczną - współpracując z prasą radiem i telewizją.
Jest autorką kilkudziesięciu publikacji naukowych i popularyzatorskich.
Irena A. Stanisławska to z zawodu kulturoznawca, ale jej największą pasją jest psychologia, którą zajmuje się jako dziennikarka i współautroka książek, m.in. z Dorotą Zawadzką Wojciechem Elchelbergerem, Robertem Rutkowskim, Dorotą Sumińską i Dorotą Krzywicką.
A co ja myślę...?
Co prawda moja córeczka jeszcze siedzi u mnie w brzuszku i nie posiadam starszych dzieci, ale to nie znaczy, że nie znam się na ich wychowywaniu.
Miałam sporą styczność z dzieciakami w różnym wieku i "coś tam" już wiem.
(Ale pominę opisywanie moich perypetii i doświadczeń...)
Miałam sporą styczność z dzieciakami w różnym wieku i "coś tam" już wiem.
(Ale pominę opisywanie moich perypetii i doświadczeń...)
Każde dziecko jest inne i nie da się stworzyć jednolitej instrukcji, która dokładnie wyjaśni nam jak wychowywać dziecko.
Cóż, to byłoby za proste!
Jednakże sądzę, że zawsze warto doskonalić się w roli rodzica, poczytać i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, które mogą ułatwić bycie dobrym, ale nie idealnym (bo takowy nie istnieje) rodzicem.
Szczęśliwe dziecko potrzebuje miłości oraz spokojnych i pewnych siebie rodziców.
To pierwsze większość posiada, a pozostałych rzeczy można się nauczyć.
Sporo osób uważa, że takie książki są zbędne, ponieważ wszystko przychodzi instynktownie.
Przyznam, że ja sama oraz moja przyjaciółka i parę koleżanek, które posiadają liczniejszą rodzinę - z chęcią przeczytałyśmy ten poradnik i zgodnie uważamy, że jednak warto do niego zajrzeć!
Na prawdę polecam go tym wszystkim, którzy zastanawiają się nad tym, jakie popełniają błędy wychowawcze - będąc kochającym, pełnym dobrych intencji rodzicem.
Jeśli nie chcecie być nadmiernie surowi, wymagający albo - wprost przeciwnie - ochraniający dziecko ponad miarę i chcecie rozsądnie posługiwać się nagrodami oraz karami w wychowaniu - ta książka jest dla Was.
Kilka słów o książce...
Książka składa się z kilku słów od autorek i 12 rozdziałów, które są opisane w sposób zrozumiały i bardzo ciekawy - tak jakby w stylu luźnej rozmowy, gdzie są pytania i odpowiedzi.
Dodatkowo w książce zamieszone są zabawne ilustracje, które umilają nam czytanie i sprawiają, że czyta się ją praktycznie jednym tchem.
Cóż, to byłoby za proste!
Jednakże sądzę, że zawsze warto doskonalić się w roli rodzica, poczytać i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, które mogą ułatwić bycie dobrym, ale nie idealnym (bo takowy nie istnieje) rodzicem.
Szczęśliwe dziecko potrzebuje miłości oraz spokojnych i pewnych siebie rodziców.
To pierwsze większość posiada, a pozostałych rzeczy można się nauczyć.
Sporo osób uważa, że takie książki są zbędne, ponieważ wszystko przychodzi instynktownie.
Przyznam, że ja sama oraz moja przyjaciółka i parę koleżanek, które posiadają liczniejszą rodzinę - z chęcią przeczytałyśmy ten poradnik i zgodnie uważamy, że jednak warto do niego zajrzeć!
Na prawdę polecam go tym wszystkim, którzy zastanawiają się nad tym, jakie popełniają błędy wychowawcze - będąc kochającym, pełnym dobrych intencji rodzicem.
Jeśli nie chcecie być nadmiernie surowi, wymagający albo - wprost przeciwnie - ochraniający dziecko ponad miarę i chcecie rozsądnie posługiwać się nagrodami oraz karami w wychowaniu - ta książka jest dla Was.
Książka składa się z kilku słów od autorek i 12 rozdziałów, które są opisane w sposób zrozumiały i bardzo ciekawy - tak jakby w stylu luźnej rozmowy, gdzie są pytania i odpowiedzi.
Dodatkowo w książce zamieszone są zabawne ilustracje, które umilają nam czytanie i sprawiają, że czyta się ją praktycznie jednym tchem.
I na koniec...
Jak już zorientowaliście się na wstępie... książkę tą zdecydowanie polecam i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest to jeden z lepszych poradników (według mnie i moich koleżanek), który dotyczy tematu macierzyństwa i wychowywania dzieci.
Nie znajdziecie w nim gotowych i sztywnych recept na dany problem, lecz wiele wskazówek, rad, czy podpowiedzi - które zawsze się przydadzą!
Zaczynając pisanie recenzji - chciałam Wam opisać każdy rozdział, lecz później doszłam do wniosku, iż lepszym rozwiązaniem będzie, jeśli sami sięgniecie do książki i przekonacie się, że Wasze rodzicielstwo może być mądrzejsze, dojrzalsze, łatwiejsze, czyli jednym słowem - lepsze.
Przekonałam Was?
Dane o książce:
Autor: Aleksandra Piotrowska i Irena Stanisławska
Liczba tron: 216
Format: 16,5 x 23,5 cm
Oprawa: twarda
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!