Rafaello na biszkopcie wg Di

To taka moja wersja popularnego ciasta, na które istnieje mnóstwo przepisów.

Właśnie... jest ich tak wiele, że ciężko mi było wybrać ten najlepszy, dlatego zdecydowałam się na swój.

Ciasto jest przepyszne - lekkie, słodziutkie i mooocno kokosowe.

Spróbujcie!

 (Tortownica o średnicy około 23 cm lub blacha o wymiarach 15 x 25 cm)

Biszkopt:
5 jajek
1,5 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
Masa:
500 ml śmietanki 30-36%

200g białej czekolady

170g wiórków kokosowych

2 "Śnieżki" (na sucho)

Wierzch:

 100g wiórków kokosowych
  1-2 łyżki masła
1/4 szklanki cukru

Upiec biszkopt.
Jajka utrzeć z cukrami i olejem, a następie dodać mąkę z proszkiem do pieczenia.

Ciasto wymieszać i przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec (w rozgrzanym piekarniku) przez około 25 minut w 180 stopniach.

 Ostudzony biszkopt przekroić na 2 części.

 Przygotować krem.

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej (*).

Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno i delikatnie połączyć ze "Śnieżkami", wiórkami oraz ostudzoną (ale płynną) czekoladą.

Masę podzielić na 2 porcje.

Na pierwszym blacie ciasta rozsmarować część kremu, przykryć kolejnym plackiem i równomiernie wyłożyć pozostały krem.

Przygotować wierzch.  

Do roztopionego (na patelni) masła wsypać cukier oraz wiórki.

Wszystko razem uprażyć i wklepać w wierzch ciasta.

(Dodatkowo zrobiłam kilka zygzaków z ciemnej czekolady.) 

Całość schłodzić w lodówce. 

(*) Kawałki czekolady umieścić w metalowej miseczce. Miskę ustawić na garnku z delikatnie wrzącą wodą - nie może jej dotykać. Roztapiać na małym ogniu.