Kolejny dowód na to, że najprostsze rozwiązania są najlepsze!
Sernik jest przepyszny, leciutki i cudownie puszysty!
To niewiarygodne, iż wystarczyły tylko 3 składniki, aby móc się rozkoszować jego "nieziemskim" smakiem.
W sumie swoje ciasto dodatkowo urozmaiciłam spodem z biszkoptów.
(Tortownica o średnicy 22-23 cm)
250g mielonego twarogu (może być dobrej jakości z wiaderka lub serek śmietankowy)
250g białej czekolady
6 jajek
Opcjonalnie:
okrągłe biszkopty na spód
cukier puder do posypania
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (*) i pozostawić do ostudzenia.
(Nie może ponownie stężeć.)
W międzyczasie białka ubić na sztywną pianę, a ser utrzeć z żółtkami.
Następnie do masy serowej należy dodać czekoladę, a na końcu stopniowo (po 2 łyżki) białka.
Całość delikatnie wymieszać do uzyskania jednolitej i puszystej konsystencji.
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i opcjonalnie biszkoptami.
Masę przelać do formy i ostrożnie, ale energicznie - stuknąć nią o blat stołu (aby z ciasta usunąć zbędne bąbelki.)
Sernik piec (w rozgrzanym piekarniku) z parą wodną (**) przez 45-60 minut w 175 stopniach.
(Posiadam piekarnik gazowy.)
Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem i ozdobić wg uznania.
(*) Kawałki czekolady umieścić w metalowej miseczce. Miskę ustawić na
garnku z delikatnie wrzącą wodą - nie może jej dotykać. Roztapiać na
małym ogniu.
(**) Na spodzie piekarnika ustawić blachę/naczynie żaroodporne z wodą, a blachę z ciastem - na wyższej półce.
O matko! już mam ślinotok.Zrobię na pewno.Dziekuje za przepis.💖
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt <3
UsuńMasz tak wspaniale przepisy, ze trudno nie wypróbowac.Dziekuje i pozdrawiam.💖
OdpowiedzUsuńMiło mi czytać takie słowa. Dziękuję <3
Usuń