Przepis autorski (mój).
Placuszki są pyszne i idealnie nadają się dla osób będących na diecie bezglutenowej.
W zasadzie możecie je przyrządzić na słodko, lub w wersji wytrawnej - z ulubionymi dodatkami.
Nie mniej jednak - świetnie pasuje do nich żółty ser, który kusząco się ciągnie i rozpływa w ustach.
Polecam!
(około 9 sztuk)
2 jajka
5 łyżek mleka
5 łyżek mąki kukurydzianej (płaskich)
papryka słodka
sól, pieprz
Dodatkowo:
50g żółtego sera (polecam gatunek łatwotopliwy)
Ponadto:
olej/masło do smażenia
Żółtka zmiksować z mlekiem, a następnie z mąką kukurydzianą.
Białko ubić (ze szczyptą soli) na sztywną pianę i powoli połączyć z ciastem.
Dodać pokrojony (w drobną kostkę) ser.
Całość ponownie delikatnie wymieszać i odstawić na około 2-3 minuty.
(Mąka napęcznieje.)
Na patelni rozgrzać niewielką ilość masła/oleju i za pomocą łyżki - wykładać niewielkie porcje ciasta.
(1 łyżka stołowa na 1 placuszek.)
Placuszki smażyć z obu stron na złoty kolor.
Odsączyć z nadmiaru tłuszczu i podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
(Na zimno również świetnie smakują, ale w wersji ciepłej - ciągnący się ser jest rewelacyjny.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!