Kurczak pieczony w panierce z krakersów (w marynacie jogurtowej/śmietanowej)

Uwielbiam taką wersję kurczaka, ponieważ oprócz rewelacyjnego smaku jest bardzo uniwersalny.

Marynata sprawia, że mięso jest niezwykle soczyste i miękkie, a krakersy nadają mu odmiennego smaku.

U mnie świetnie sprawdza się jako przekąska z ulubionym sosem, dodatek do domowych hamburgerów oraz propozycja na obiad, która dobrze komponuje się z ziemniakami i surówką.

Wersja pieczona jest mniej kaloryczna i posmakuje dzieciom, jak i dorosłym.

Kurczaka możecie też usmażyć na głębokim oleju, ale ja preferuję tą pierwszą opcję.

Polecam!

(2-3 porcje)

1 pierś z kurczaka (pojedyncza, większa)

100 ml jogurtu naturalnego/śmietany (może też być maślanka)

papryka w proszku

sól pieprz

Panierka:

60g krakerów solonych

Dodatkowo:

olej

Pierś z kurczaka należy umyć, osuszyć i pokroić na mniejsze kotleciki.

Następnie mięso przełożyć do miski.

Całość posypać przyprawami, zalać śmietaną/jogurtem i dokładnie wymieszać.

Miskę przykryć i wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc (u mnie zazwyczaj stoi około 12 h).

Po tym czasie w blenderze zmielić (nie na pył) krakersy.

Każdy kotlecik delikatnie strzepać z nadmiaru marynaty, dokładnie obtoczyć w ciastkach i ułożyć na blasze wysłanej papierem do pieczenia oraz spryskanej olejem.

Wszystkie kawałki przed pieczeniem należy dodatkowo skropić olejem, a blachę wstawić do rozgrzanego piekarnika.

Piec około 25 minut w 180 stopniach.

(Korzystam z piekarnika gazowego, więc w międzyczasie mięso przewróciłam na drugą stronę - aby było zarumienione. W piekarnikach elektrycznych polecam opcję góra-dół.)