Wegańskie ciasteczka kokosowe z płatkami zbożowymi

Inspiracja z blogu: Mama Alergika Gotuje.

Troszkę pozmieniałam składniki i dodałam małej różnorodności.

Ciasteczka wyszły lekko chrupiące i niezbyt słodkie.

Możecie je dosłodzić lub połączyć z czekoladą, albo tak jak ja - posypać cukrem pudrem. 

Ich kokosowy aromat niesamowicie kusi - spróbujcie!

Idealnie nadają się na zdrową przekąskę, szczególnie z kubkiem pysznej herbaty lub kakao.

(około 20 sztuk)

200g mąki (u mnie 150g mąki pszennej i 50g z amarantusa) (*)

80g płatków zbożowych (u mnie gryczane, jęczmienne i owsiane) 

60g wiórek kokosowych

1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska)

80g syropu z agawy (może być dowolny) (**)

40g cukru trzcinowego

60 ml oleju kokosowego (roztopionego)

150 ml mleka roślinnego (***)

Mąkę wymieszać z płatkami, wiórkami i proszkiem do pieczenia.

Do mieszaki dodać cukier, syrop, olej kokosowy oraz mleko.

Ciasto dokładnie wyrobić, a następnie odstawić na około 5 minut.

(Masa nie powinna być mocno klejąca. W każdym razie nie należy dosypywać mąki, ani płatków. Po upływie tych kilka minut płatki wchłoną płyn i całość będzie zdatna do formowania.)

Po tym czasie z ciasta uformować kulki o wielkości orzecha włoskiego.

Kuleczki ułożyć (zachowując odstępy) na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i delikatnie spłaszczyć za pomocą wilgotnych dłoni.

Piec 12-15 minut w 180 stopniach.

(Ciastka powinny być delikatnie zarumienione.)

Po ostudzeniu przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.

(*) Można użyć dowolnej mąki lub tak jak w moim przypadku - mieszanki różnych gatunków.

(**) Do posłodzenia ciastek użyłam cukru i syropu. Moje połączenie wyszło idealne, ale możecie użyć 1 ze składników, czyli 125g syropu lub 100g cukru.

(***) Zamiast mleka roślinnego można użyć np. krowiego - tylko wtedy ciasteczka nie będą  już wegańskie.

Produkty do ciasteczek można nabyć tu: klik.