Inspiracja z blogu: Bon appetit mon amie.
(Jednak dokonałam małych modyfikacji.)
Ciasteczka smakują rewelacyjnie i już ich sam zapach sprawia, że ma się na nie wielką ochotę.
Są kruche i idealne do filiżanki kawy, herbaty czy ulubionego napoju.
O dodatkach chyba nie muszę wspominać?
Kokos i czekolada...
Pycha!
(około 28 sztuk o średnicy 6 cm)
125g masła
120g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
1 jajko
280g mąki pszennej
60g wiórek kokosowych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
20g czekolady do środka (u mnie mikro kropla truskawkowa i kropelki z gorzkiej czekolady - Cukieteria)
czekolada na wierzch (u mnie kropelki z gorzkiej czekolady - Cukieteria)
Masło z cukrem i cukrem waniliowym utrzeć do puszystości.
Dodać jajko, a następnie mąkę i proszek do pieczenia
Całość dokładnie wymieszać i połączyć z wiórkami kokosowymi.
Na końcu do masy delikatnie wmieszać drobinki czekolady.
Ciasto rozwałkować na grubość około 5 mm i wykrawać z niego dowolne kształty.
(Można uformować kulki, które należy mocno spłaszczyć.)
Otrzymane ciasteczka ułożyć na blasze wysłanej papierem do pieczenia.
W każde z nich powtykać kropelki czekoladowe.
Ciastka piec (w rozgrzanym piekarniku) 15-17 minut w 180 stopniach.
Witam czy można zamienić cukier na ksylitol i mąkę pszenna na inna
OdpowiedzUsuńTak i tak :)
Usuń