Placuszki wyszły tak pyszne, że za pierwszym razem, kiedy je smażyłam - musiałam biec po następne serki i smażyć je w większych ilościach.
Każdy chciał spróbować, a teraz na stałe zagościły w menu mojej rodzinki!
Są niezwykle lekkie, puszyste, delikatne i takie... śmietankowe.
Ich smak można modyfikować - używając serków o dowolnych wariantach smakowych.
Można użyć też serka naturalnego i przyrządzić je "na słodko".
Idealnie komponują się ze świeżymi warzywami, jogurtem, czy ulubionym sosem, ale ja je uwielbiam bez żadnych dodatków!
Koniecznie spróbujcie!
(około 8 sztuk)
100g śmietankowego serka o dowolnym wariancie smakowym (tu użyłam z prażoną cebulką)
1 jajko
1 łyżka mąki ryżowej (płaska; mąka może być inna)
Opcjonalnie:
sól, pieprz
Dodatkowo:
Serek zmiksować z żółtkiem i następnie połączyć z mąką.
Białko ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać do masy serkowej.
Całość doprawić do smaku.
Na patelni rozgrzać masło z olejem (w proporcji 1:1) i za pomocą łyżki - wykładać porcje ciasta.
(1 solidna łyżka stołowa na 1 placuszek.)
Placuszki smażyć z obu stron na złoty kolor.
Odsączyć z nadmiaru tłuszczu i podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
(Na zimno również świetnie smakują.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!