Przepis pochodzi z moich starych zapisków.
Ciasto te to doskonały i smaczny sposób na wykorzystanie zbędnych białek.
Jest wilgotne, puszyste i długo pozostaje świeże.
Możecie użyć dowolnych owoców i pamiętajcie o tym, aby białka były w temperaturze pokojowej.
(Ciepłe białko po ubiciu - będzie miało większą objętość niż wyjęte prosto z lodówki.)
(2 małe keksówki)
6 białek
250g cukru
160g maki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100g masła/margaryny
2 brzoskwinie + mąka ziemniaczana
Lukier:
2 łyżki mleka
cukier puder
Białka z 2 łyżkami cukru ubić na sztywną pianę.
Resztę cukru, mąki i proszek do pieczenia połączyć ze sobą i za pomocą łyżki wymieszać z białkami.
Na koniec dodać roztopione masło/margarynę i ponownie rozmieszać.
Ciasto przełożyć do natłuszczonej formy.
Obrane brzoskwinie pokroić na większe kawałki, delikatnie obtoczyć w mące i ułożyć na cieście.
Całość piec około 40-45 minut w 180 stopniach.
Przygotować lukier.
Cukier puder (tyle, aby powstała gęsta masa) rozmieszać w gorącym mleku i rozsmarować na ostudzonym cieście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!