Zainspirowałam się przepisem z blogu: Olga Smile.
Całkowicie zmieniłam proporcje oraz niektóre składniki.
Musiałam dopracować przepis (na własny gust), aby móc Wam go polecić.
Inaczej są przygotowywane - niż te z kaszy jęczmiennej (klik), ale również smakują rewelacyjnie.
Sam kotlet jest soczysty, miękki, ma zwartą strukturę i ten... grzybowy smak.
Idealnie sprawdzi na obiad, lunch, do kanapki - czy burgera!
(10 sztuk)
1/2 szklanki kaszy gryczanej z grzybami
3/4 szklanki płatków owsianych (użyłam błyskawicznych)
100g żółtego sera
150g pieczarek
2 cebule (średnie)
2/3 szklanki bułki tartej
2 łyżki mąki pszennej/gryczanej/owsianej
1 łyżka majeranku
1/2 łyżka tymianku
czosnek granulowany
sól pieprz
Dodatkowo:
bułka tarta do panierowania
Kaszę gryczaną ugotować wg przepisu z opakowania i pozostawić do ostudzenia.
Płatki owsiane wsypać do 1 szklanki gotującej się wody, doprowadzić do wrzenia i gotować przez 1 minutę.
Odstawić (pod przykryciem) na 15 minut, aby napęczniały.
Ser zetrzeć na tarce, a pieczarki z cebulą podsmażyć na niewielkiej ilości oleju/masła.
W większej misce umieścić: kaszę, płatki i ser.
Całość dokładnie zblendować, a następnie dodać pieczarki z cebulą.
(Można też użyć maszynki do mielenia mięsa.)
(Można też użyć maszynki do mielenia mięsa.)
Wszystko ponownie wymieszać blenderem (ale już niedokładnie) i połączyć z bułką tartą, mąką oraz przyprawami.
(Jeśli masa jest zbyt "luźna" - należy ją odstawić na około 20 minut, aby mocniej stężała.)
Z masy uformować kotlety.
Każdego z nich obtoczyć w bułce tartej i ułożyć na talerzu.
Kotlety schłodzić w lodówce.
(Przed smażeniem powinny być zimne.)
Z masy uformować kotlety.
Każdego z nich obtoczyć w bułce tartej i ułożyć na talerzu.
Kotlety schłodzić w lodówce.
(Przed smażeniem powinny być zimne.)
Smażyć z obu stron - na złoty kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!