Przepis autorski (mój).
Ciasto jest puszyste, delikatne i smakuje rewelacyjnie.
Każdy kęs rozpuszcza się w ustach - a kokos z cytryną tworzą idealny duet.
(Tortownica o średnicy 16-18 cm)
Masa:
260 serka homogenizowanego o smaku kokosowym (użyłam Danio z kawałkami kokosa)
200g śmietany (22-30%)
50 mleczka kokosowego (w tym do namoczenia biszkoptów)
3 łyżki cukru pudru (płaskie)
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki skórki cytynowej (startej)
3 łyżeczki żelatyny (płaskie)
Dodatkowo:
100g okrągłych biszkoptów
2-3 łyżki kremu kokosowego
Opcjonalnie do dekoracji:
1-2 małe batoniki Bounty
wiórki kokosowe
Spód tortownicy (wysłanej papierem do pieczenia) wyłożyć biszkoptami namaczanymi (lekko) w mleczku kokosowym.
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody.
Ciastka delikatnie posmarować kremem kokosowym.
Przygotować masę.
Ubitą śmietanę (nie musi być idealnie na sztywno) wymieszać z cukrem i
i nadal miksując - z serkiem waniliowym, sokiem z cytryny i startą skórką cytrynową.
i nadal miksując - z serkiem waniliowym, sokiem z cytryny i startą skórką cytrynową.
Na końcu masę dokładnie połączyć z przestygniętą żelatyną.
(Uprzednio wymieszaną z mleczkiem kokosowym.)
Masę rozsmarować na biszkoptach i ułożyć na niej resztę ciastek.
Ciasto schłodzić w lodówce do całkowitego stężenia.
(U mnie było gotowe już po kilku godzinach.)
Udekorować wg uznania.
(Ja delikatnie rozpuściłam batoniki i po kawałku poukładałam na cieście. Dodatkowo oprószyłam je wiórkami kokosowymi i startą skórką cytrynową. Dookoła ułożyłam ziarenka kawy w czekoladzie.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!