Ciasteczka są niezwykle aromatyczne i na pewno posmakują miłośnikom imbiru, ale i nie tylko.
Można je przechowywać około tygodnia (zamknięte w pojemniku; wg autorki).
(15-16 sztuk)
120g masła/margaryny
110g cukru
180g mąki
1 łyżeczka cukru cynamonowego
1 łyżka oleju (użyłam z orzeszków ziemnych)
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia (w oryginale go nie było)
50g kandyzowanego imbiru
Masło z cukrem utrzeć do białości i połączyć z przesianymi suchymi składnikami.
Na końcu ciasto wymieszać z olejem i posiekanym imbirem.
Z masy formować kulki (mniej więcej o wielkości orzecha włoskiego).
W każdej zrobić niewielkie zagłębienie.
Ciastka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec 10 minut w 180 stopniach.
W każdej zrobić niewielkie zagłębienie.
Ciastka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec 10 minut w 180 stopniach.
Po tym czasie w środek każdego ciasteczka delikatnie wcisnąć połówkę kostki czekolady i dodatkowo podpiec 5-7 minut.
(Ciastka powinny być lekko zarumienione.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!