Bananowe pączki to doskonała propozycja na szybką przekąskę, która sprawdzi się nie tylko w Tłusty Czwartek.
Uwielbiam ich pyszny, bananowy posmak oraz fakt, że są naprawdę ekspresowe w przygotowaniu.
Nie trzeba zagniatać ciasta oraz czekać aż wyrośnie!
Wszystkie składniki wystarczy wymieszać i bez formowania usmażyć mini pączki.
Koniecznie sami spróbujcie!
Bananowe pączki - składniki:
(około 30 sztuk)
3 duże banany
1 jajko
1,5 - 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej (1 szklanka = 250 ml)
1/4 szklanki mleka
1 jajko
1,5 - 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej (1 szklanka = 250 ml)
1/4 szklanki mleka
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania
Bananowe pączki - przygotowanie:
Banany zblendować na gładkie puree.
Dodać jajko, mleko i po wymieszaniu wsypać składniki sypkie.
(Powinna powstać dość gęsta, lepka oraz jednolita masa.)
Ciasto nabierać za pomocą łyżki stołowej i wrzucać na rozgrzany olej.
Smażyć z obu stron na złoty kolor.
Usmażone pączki umieścić na ręcznikach papierowych i dobrze odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Posypać cukrem pudrem.
(Powinna powstać dość gęsta, lepka oraz jednolita masa.)
Ciasto nabierać za pomocą łyżki stołowej i wrzucać na rozgrzany olej.
Smażyć z obu stron na złoty kolor.
Usmażone pączki umieścić na ręcznikach papierowych i dobrze odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Posypać cukrem pudrem.
Przy okazji prezentowania przepisu na bananowe pączkusie chciałabym Wam wspomnieć o miskach ze stali nierdzewnej.
Używacie, a może wolicie szklane lub z plastiku?
Powiem Wam szczerze, że u mnie jest z tym różnie...
Lubię plastik, lecz niestety nie jest on idealny do wrzątku, często przebarwia się chociażby galaretką i niestety chłonie zapachy.
Miski szklane tłuką się i te drogie to nie, ale te tańsze pękają pod wpływem wysokiej temperatury, co nie należy do bezpiecznych rzeczy.
Natomiast miski ze stali nierdzewnej zdecydowanie posiadają najmniej wad.
Nie są odporne na korozje, ale takie dobrej jakości posłużą na lata.
Poza tym estetycznie prezentują się, są bardzo poręczne oraz wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne.
Dla mnie ważne jest również to, że łatwo zachować je w czystości i nie przenikają zapachem składników, które w nich umieszczamy.
Posiadam miskę marki Barbanitia (https://www.garneczki.pl/marka/brabantia/), która ma dodatkowe plusy, a mianowicie w środku została umieszczona miarka litrażowa, a na spodzie umieszczono podstawę antypoślizgową.
I chybna nie muszę wspominać o dobrej jakości produktu!
Miska jest do nabycia w sklepie Garneczki.pl.
Zajrzyjcie!
Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńZjadłabym, wyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńWyglądają bardzo apetycznie. Idealne do kawy.
OdpowiedzUsuń<3
UsuńRobiłam kiedyś. były przepyszne!
OdpowiedzUsuńFakt, są smaczne!
Usuńmniam :) robiłam podobne, ale nie bananowe :D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Spróbuj z bananami!
Usuńfajne pączusie takich jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj!
UsuńNie tylko na tłusty czwartek ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda!
UsuńJakie fajne paczusie, super!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńA to ciekawostka! W Tłusty Czwartek obowiązkowo muszą być tradycyjne, bo podobno tego dnia nie tuczą :) ale takie też chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam i nie tylko w Tłusty Czwartek.
UsuńZ chęcią spróbuje bananowe pączki ;)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńŚwietny pomysł! :)
OdpowiedzUsuń<3
Usuń