Orzechowe placuszki z białek składają się jedynie z 3 składników i są bardzo szybkie w przygotowaniu.
To idealna alternatywa dla zwykłych racuszków oraz jednocześnie doskonały sposób na wykorzystanie zbędnych białek.
Placuszki smakują naprawdę przepysznie, tak jakby delikatna pianka z orzechowym posmakiem.
Możecie je podawać z ulubionymi dodatkami, choć przyznam, że nawet w wersji solo znikają wręcz ekspresowo!
I nawet cukier jest zbędny.
Polecam!
(około 5 sztuk)
2 białka
2 łyżki masła orzechowego (płaskie)
2 łyżki mąki pszennej/orkiszowej (płaskie; można nieco mniej)
Dodatkowo:
tłuszcz do smażenia
Białka należy ubić na sztywną pianę oraz delikatnie, ale dokładnie połączyć z masłem orzechowym i na końcu z mąką.
Następnie na patelnię z odrobiną rozgrzanego tłuszczu wykładać niewielkie porcje ciasta.
(1 łyżka stołowa na 1 placek.)
Placuszki smażyć z obu stron do momentu lekkiego zarumienienia się.
Podawać z ulubionymi dodatkami.
..ależ apetyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam.
UsuńUwielbiam jeść takie placuszki. Są pyszne.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJakie delikatne ;)
OdpowiedzUsuńTo fakt. I są pyszne.
UsuńMam nadzieje że mojemu niejadkowi posmakują, będziemy próbować,
OdpowiedzUsuńZ pewnością. Czekam na efekt i opinię niejadka ;)
UsuńTakie placuszki mogę jeść codziennie :-)
OdpowiedzUsuńJa z córką też ;)
UsuńPyszne.
OdpowiedzUsuńJa posypałam placuszki po upieczeniu zmielonym ksylitolem .
Dziękuję za przepis.
Cieszę się, że smakowały.
Usuń