Ciasteczka te są bardzo łatwe oraz szybkie w przygotowaniu.
Lubię ich maślany aromat i rozpływające się w ustach drobinki czekolady.
Czasami prostota sprawdza się najlepiej...
Zerknijcie też na moją inną wersję Piegusków z cytrynową nutą - klik.
Obie szczerze polecam!
(około 16 sztuk)
200g mąki pszennej
100 masła
60g cukru pudru
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
100g czekolady
Masło z cukrem utrzeć do puszystości.
Nie przerywając miksowania - kolejno dodać jajko oraz mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia.
Czekoladę posiekać (nie na drobno!) i wmieszać do jednolitej masy.
Z ciasta należy uformować kuleczki o wielkości średniego orzecha włoskiego.
Każdą kulkę dość mocno spłaszczyć i z niewielkimi odstępami umieścić na blasze uprzednio wysłanej papierem do pieczenia.
Ciastka piec w rozgrzanym piekarniku przez około 15-18 minut w 180 stopniach.
(Posiadam piekarnik gazowy. Ciasteczka powinny być lekko zarumienione. Jeśli są pieczone w dwóch turach - surowe, przed pieczeniem należy trzymać w lodówce.)
W przepisie użyłam czekolady PANTAGRUEL., którą można nabyć z sklepie Panegara.
Ostudzić na kratce i przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.
W przepisie użyłam czekolady PANTAGRUEL., którą można nabyć z sklepie Panegara.
ale pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJa moją wersję robię ciut inaczej ;) Ale potwierdzam, że są to pyszne i łatwe ciasteczka :D
OdpowiedzUsuńIstnieje wiele wersji. Bardzo lubię takie ciasteczka!
UsuńCudne, dla dzieciaków idealne ;-D
OdpowiedzUsuńTo fakt. Dziękuję.
UsuńUwielbiam takie ciastka :D
OdpowiedzUsuńI ja ;)
Usuń