Czekoladowo-kokosowe ciasteczka z majonezem (moje ulubione, kruche i delikatne)

To jedne z moich ulubionych ciasteczek, które nigdy mi się nie znudzą!

Są baaardzo delikatne, kruche i cudownie pachną.

Czekoladowo-kokosowy posmak sprawia, że naprawdę niesamowicie kuszą!

Ciastka można długo przechowywać i ani nic nie stracą na swojej kruchości - nadal będą po prostu rozpływać się w ustach.

Nie wiem dlaczego teraz je prezentuję, ponieważ już dawno opracowałam poniższą recepturę i z kilkanaście razy upiekłam.

Polecam!

Ps. Zerknijcie na moje majonezowe ciasteczka z nutą wanilii - klik, które także okazały się hitem, a przepis na nie znalazł się w kilku pismach i na innych blogach kulinarnych.

 (około 16 sztuk)

85g masła/margaryny

100g cukru

1 szczypta soli

2 łyżki majonezu (czubate)

1 jajko

165g mąki pszennej

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:

3 łyżki kakao (płaskie)

50g wiórków kokosowych

Ponadto:

wiórki kokosowe do obtaczania

Masło utrzeć z cukrem i szczyptą soli.
Ciągle mieszając - wbić jajko, dodać majonez i następnie mąkę uprzednio przesianą z kakao oraz proszkiem do pieczenia.

Na końcu wsypać wiórki kokosowe.

 Całość dokładnie połączyć - najlepiej za pomocą dłoni i wstawić do lodówki na około 30 minut.

Po tym czasie z masy uformować kuleczki o wielkości orzecha włoskiego.

Każdą kulkę obtoczyć w wiórkach kokosowych i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

 (Ciastek nie należy spłaszczać i pamiętać, aby zachować spore odstępy, ponieważ ciasteczka rozpłyną się na boki. Jeśli je pieczenie w kilku turach - surową masę trzymajcie w lodówce.)

  Piec w rozgrzanym piekarniku przez około 15 minut w 190 stopniach.
Ciastka odstawić do wystygnięcia - stwardnieją i staną się kruche.