Tak przygotowany kurczak jest niezwykle aromatyczny i co najważniejsze... po prostu pyszny!
Mięso wychodzi miękkie oraz idealnie doprawione.
Zresztą bazylia, czosnek i suszone pomidory to świetne połączenie i zapewniam, że doskonale komponują się delikatnym drobiem.
Polecam!
1 kg dowolnych części z kurczaka (u mnie 2 duże ćwiartki przekrojone na połowę)
Marynata:
2 łyżki oleju
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka soli ziołowej (płaska)
1 łyżka suszonej bazylii
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
1/2 łyżeczki papryki ostrej
1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
Dodatkowo:
30g suszonych pomidorów
6 ząbków czosnku (dużych)
Wszystkie składniki marynaty należy dokładnie wymieszać.
Powstałą mieszanką dokładnie pokryć uprzednio umyte i osuszone kawałki kurczaka.
Mięso wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Po tym czasie kurczaka przełożyć do naczynia żaroodpornego i między jego kawałki włożyć suszone pomidory (większe przekroić) oraz nieobrane ząbki czosnku.
Całość przykryć folią aluminiową i wstawić do rozgrzanego piekarnika (180 stopni) na około 60-80 minut.
(Posiadam piekarnik gazowy. Długość pieczenia zależy od wielkości części kurczaka.)
Upieczone ząbki czosnku można obrać i podawać z kurczakiem (właśnie tak robię) lub przygotować z nich pyszną pastę na kanapki.
Przyprawy użyte w przepisie pochodzą ze sklepu Swojski Wyrób.
Zapisuję sobie przepis i z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i czekam na efekt.
Usuńile aromatów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaka temperatura pieczenia?
OdpowiedzUsuńJuż dopisuję. 180 stopni.
Usuń