Ostatnie moje lody z masłem orzechowym - klik wzbudziły wielkie zainteresowanie, że otrzymałam mnóstwo wiadomości z prośbami o różnego rodzaju proste desery mrożone.
Postanowiłam przygotować lekki deser, którego słodycz została przełamana nutą limonki.
Dodałam też słomkę ptysiową, co w połączeniu z mrożoną masą sprawiło, że słomka po prostu rozpływała się w ustach (ale nie rozmiękła).
Może nie uwierzycie, ale sama zjadłam cały deser za jednym podejściem...
Następnego dnia zrobiłam identyczny, aby maż też mógł spróbować tego świetnego połączenia.
Konsystencja deseru jest idealna, czyli łatwa do pokrojenia, nie twarda i nie rozpływająca się jak klasyczne lody.
Polecam!
Kto spróbuje?
(Litrowy pojemnik po lodach, u mnie o wymiarach 12 x 19 cm)
200 ml śmietanki 30-36%
100g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru (płaskie)
1 łyżka miodu (około 20g)
3 łyżki soku z limonki
1 łyżeczka startej skórki z limonki
Dodatkowo:
50g słomki ptysiowej
Śmietankę z cukrem ubić na sztywno, a następnie delikatnie połączyć z
serkiem mascarpone uprzednio zmiksowanym z
miodem oraz sokiem i skórką z limonki.
Na końcu do masy wmieszać słomkę ptysiową przełamaną na 3-4 części.
Całość przełożyć do pudełka, zamknąć i schłodzić w zamrażarce.
Najlepiej, aby deser przed podaniem postał z 2 minuty w temperaturze pokojowej.
Coś na słodko i do tego pyszna kawa - takie połączenie to genialna opcja.
OdpowiedzUsuńZgadza się <3
UsuńZrobiłam, co prawda jeszcze w zamrażarce siedzi, ale już wiem jakie to pyszne. Wyluzałam miskę i łopatkę do mieszania do czysta. Dziękuję za przepis, jest boski
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo <3 I poproszę o zdjęcie! Z chęcią umieszczę je w galerii na fanpage <3
Usuń