Chyba każdy zna tą zieloną, lekko kwaskowatą i... pyszną zupę.
W moim domu bywa bardzo często.
W sezonie gotuję ją ze świeżego szczawiu, a poza - z gotowego ze słoiczków, którego zawsze mam ogromny zapas.
A Wy lubicie zupę szczawiową?
mięso na wywar
około 200g świeżego szczawiu (*)
5-6 ziemniaków
1 marchewka (duża)
1 pietruszka
kawałek selera
kawałek pora
2-3 listki laurowe
2-3 listki laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
sól, pieprz
Dodatkowo:
sól, pieprz
Dodatkowo:
Ugotować wywar mięsny z dodatkiem soli, listków laurowych oraz ziela angielskiego.
Następnie do garnka należy wrzucić uprzednio pokrojone warzywa.
Całość gotować do miękkości jarzyn.
Szczaw dokładnie umyć, drobno posiekać i przełożyć do zupy - około 10 minut przed końcem jej gotowania.
Na końcu zupę doprawić do smaku i podawać z pokrojonymi jajkami oraz śmietaną.
(Jajka można posiekać i wraz ze śmietaną wymieszać jeszcze w garnku.)
(*) Można użyć gotowego szczawiu ze słoiczka. Tylko wtedy proporcje będą inne. Spójrzcie tu - klik.
Użyłam przypraw ze sklepu Swojski Wyrób.
Ulubiona zupa mojego Taty ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń