Przepis autorski (mój).
Lubicie łatwe, szybkie i smaczne wypieki?
Jeśli tak - to świetnie się składa, ponieważ te muffinki takie właśnie są.
Dodatkowo kusząco pachną i długo zachowują swoją świeżość.
Mięciutkie, idealne w smaku...
Polecam!
Lubicie łatwe, szybkie i smaczne wypieki?
Jeśli tak - to świetnie się składa, ponieważ te muffinki takie właśnie są.
Dodatkowo kusząco pachną i długo zachowują swoją świeżość.
Mięciutkie, idealne w smaku...
Polecam!
(8-9 sztuk)
1 szklanka/140g mąki pszennej (1 szklanka = 250ml)
1/3 szklanki/100g cukru
1,5 łyżki cykoriady instant (lub kawy zbożowej) (*)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
1/2 szklanki/125 ml mleka
1/3 szklanki/85 ml oleju
Dodatkowo:
Lukier:
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżka cykoriady instant (lub kawy zbożowej)
4-5 łyżek gorącej wody
W pierwszej misce wymieszać mąkę, cukier, proszek do
pieczenia i cykoriadę, w drugiej - jajko, olej oraz mleko.
Suche składniki połączyć z mokrymi.
(Miksować/wymieszać łyżką do połączenia się całości, nie dłużej.)
Na samym końcu do ciasta wmieszać posiekane orzechy włoskie.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić ciastem (do 3/4 wysokości papilotek).
Piec (w rozgrzanym piekarniku) około 20 minut (do tzw. "suchego patyczka") w temperaturze 190 stopni.
Ciastka wyjąć z blachy i gorące polać lukrem (**).
(Miksować/wymieszać łyżką do połączenia się całości, nie dłużej.)
Na samym końcu do ciasta wmieszać posiekane orzechy włoskie.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić ciastem (do 3/4 wysokości papilotek).
Piec (w rozgrzanym piekarniku) około 20 minut (do tzw. "suchego patyczka") w temperaturze 190 stopni.
Ciastka wyjąć z blachy i gorące polać lukrem (**).
(Cukier puder dokładnie utrzeć z cykoriadą i odrobiną gorącej wody.)
Muffiny pozostawić do ostygnięcia i stężenia polewy.
Udekorować wg uznania.
Cykoriada jest wspaniałym substytutem kawy, łączącym wyszukany smak oraz bogactwo wartości odżywczych.
Jej główny składnik to ekstrakt z korzenia cykorii, który stanowi źródło cennego błonnika oraz inuliny będącej naturalnym prebiotykiem.
Po więcej informacji zapraszam tu - klik.
(**) Babeczki dodatkowo ozdobiłam orzechami - jak jeszcze lukier był świeży. Wtedy wszystko łatwiej się przykleja, a później trzyma.
Ładnie też wyglądają wiśnie kandyzowane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!