Ciasteczka są pyszne i bardzo łatwe w przygotowaniu.
Idealnie komponują się z ulubionym dżemem, dzięki czemu są słodsze i cudownie kuszące.
Przepis jest recepturą św. Hildegardy z Bingen, znanej mniszki, która była zwolenniczką orkiszu oraz zdrowej diety.
Koniecznie upieczcie te ciastka, a przekonacie się jak rewelacyjnie smakują!
(około 48 pojedynczych, 24 już złożonych sztuk o średnicy 6 cm)
200g masła/margaryny
200g mąki orkiszowej
100g cukru trzcinowego (może być zwykły)
70g płatków owsianych
2 żółtka
skórka z 1 cytryny
Dodatkowo:
dżem do przełożenia (u mnie truskawkowy - Stovit)
cukier puder do posypania
Płatki owsiane należy zmielić - np. młynkiem do kawy.
Masło/margarynę połączyć z mąką orkiszową i następnie dodać resztę składników.
Całość wyrobić na gładką masę i schłodzić w lodówce - minimum 2 godziny.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość 3-4 mm i wykrawać z niego dowolne (jednakowe) kształty.
Ciasteczka umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
Piec 15-20 minut w 180 stopniach (*).
(Ciastka powinny być delikatnie zarumienione.)
Następnie połowę ostudzonych ciastek posmarować dżemem i przykryć pozostałymi łakociami.
Złożone ciasteczka oprószyć cukrem pudrem.
(*) Wg oryginalnego przepisu ciastka należy piec 7 minut w 160 stopniach.
Moim zdaniem to zdecydowanie za krótko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!