Krokiety z chleba tostowego w wersji wytrawnej to już praktycznie przerobiłam z mnóstwem dodatków.
Jednak Marzenka nasunęła mi pomysł na takie słodkie.
Postawiłam na krem czekoladowy!
Roladki są pyszne i idealnie nadają się na śniadanie, zaspokojenie ochoty na "coś" słodkiego", czy po prostu jaka smaczna przekąska.
Spróbujecie?
(10 sztuk)
10 kromki chleba tostowego
10 łyżek kremu czekoladowego (u mnie z miodem i orzechami)
Do panierowania:
2 jajka + 2 łyżki mleka
bułka tarta
2 jajka + 2 łyżki mleka
bułka tarta
1 łyżka cukru waniliowego
Dodatkowo:
olej/masło do smażenia
olej/masło do smażenia
Kromki chleba tostowego (*) należy rozwałkować.
Na każdym kawałku rozsmarować po 1 łyżce kremu czekoladowego.
Chleb pozwijać w ruloniki i obtaczać w jajku roztrzepanym z mlekiem oraz bułce tartej z dodatkiem cukru waniliowego (pamiętać też o bokach).
Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron (do zarumienienia się).
Na każdym kawałku rozsmarować po 1 łyżce kremu czekoladowego.
Chleb pozwijać w ruloniki i obtaczać w jajku roztrzepanym z mlekiem oraz bułce tartej z dodatkiem cukru waniliowego (pamiętać też o bokach).
Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron (do zarumienienia się).
Gotowe roladki odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
(*) Użyłam chleba Dan Cake, więc skórek nie odcinałam. Należy to robić w zależności o pieczywa, bo w niektórym pieczywie skórka się kruszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!