Domowy cukier waniliowy bez porównania jest najlepszy.
Jego smak i aromat nie ma sobie równych.
Zaznaczę, że w sklepach sprzedawany jest cukier wanilinowy, a nie waniliowy.
Jedna literka "n" sprawia kolosalną różnicę.
Wanilina to związek chemiczny, który sztucznie wytwarzany - na pewno nie pozostaje obojętny dla naszego zdrowia.
Z ciekawostki dodam, że nawet znajduje się w rejestrze NIH niebezpiecznych związków chemicznych, a u osób wrażliwych może wywołać podrażnienia skóry, egzemę, zmiany pigmentacji i kontaktowe zapalenie skóry.
Domowy cukier waniliowy idealnie nadaję się do słodzenia ciast, kawy, grzanego wina, czy przeróżnych deserów.
Jedna laska wanilii aromatyzuje dość sporą ilość cukru, więc warto w nią zainwestować, bo taki zakup jest bardziej opłacalny niż sklepowa podróbka z waniliną.
2 szklanki cukru (*)
1 lasa wanilii
Laskę wanilii należy przeciąć wzdłuż i za pomocą łyżeczki lub tępej strony noża - wydrążyć ze środka ziarenka (miąższ).
Cukier przesypać do słoika i wymieszać z ziarenkami wanilii.
(Najlepiej potrząchając zamkniętym słoikiem.)
Zewnętrzne części laski (**) dołożyć do cukru.
Całość odstawić minimum na około tydzień.
(Wtedy w pełni osiągnie swój zamierzony aromat.)
(*) Najlepszy jest ten drobny, ale to od Was zależy jakiego użyjecie. Świetnie sprawdzi się również cukier brzozowy, czy też trzcinowy.
(**) Dzięki temu zapach cukru będzie bardziej intensywniejszy. Jak laski przestaną pachnięć - należy je usunąć i wyrzucić. Przy okazji używania świeżych ziarenek wanilii - do cukru można dokładać zewnętrzne części lasek i na bieżąco je wymieniać.
Kiedy byłam dzieckiem (jakieś 60 lat temu) tak moja babcia robiła gdy potrzebny był cukier waniliowy.
OdpowiedzUsuń