Ciasteczka jęczmienne z pastą tahini i czekoladą

Przepis autorski (mój).

Już Wam pisałam, że...

Płatki jęczmienne są doskonałym źródłem wartości odżywczych dla naszego organizmu.

Zawierają sporo białka, składników mineralnych (potasu, fosforu, magnezu, żelaza) oraz witamin.

  Są bogate w niacynę (witamina PP), która ma duży wpływ na wygląd i stan naszej skóry, a zawarty w nich błonnik pokarmowy pomaga obniżać poziom cholesterolu we krwi. 

  Posiadają one również właściwości lecznicze, m.in. antynowotworowe i antywirusowe. 

Wracając do ciasteczek...

Wyszły cudownie pachnące, chrupkie i rewelacyjne w smaku.

Uwierzcie, że smak chałwy w połączeniu z czekoladą - kuuusi niesamowicie!

Sami spróbujcie!

 (około 18 sztuk)

100g masła/margaryny

2-3 łyżki pasty tahini

100g cukru

1 szczypta soli

1 jajko

100g płatków jęczmiennych (mogą być inne)

60g mąki pszennej

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/4 łyżeczki sody oczyszczonej 

Dodatkowo:

50g czekolady

W dużej misce zmiksować masło/margarynę ze szczyptą soli i cukrem.
Ciągle mieszając - wbić jajko i następnie wsypać mąkę, płatki, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną.

Całość dokładnie połączyć - najlepiej za pomocą dłoni.

Na końcu wmieszać posiekaną czekoladę.
Z ciasta formować kulki o wielkości orzecha włoskiego (można nie co mniejsze) i od razu układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
 (Ciastek nie należy spłaszczać i pamiętać, aby zachować duże odstępy, ponieważ ciasteczka rozpłyną się na boki. Jeśli je pieczenie w kilku turach - surową masę trzymajcie w lodówce.)
Piec (w rozgrzanym piekarniku) około 15-18 minut w 180 stopniach.

(Powinny być lekko zarumienione. Dużej pieczone mogą być zbyt chrupiące.)
Ciastka odstawić do wystygnięcia - stwardnieją i staną się kruche.

 

 Możecie zrobić te ciasteczka na taki sposób (klik).

 

  Pastę tahini i inne produkty można nabyć tu (klik w zdjęcie):