Przepis autorski (mój).
Jeśli ktoś miał styczność z mąką kokosową - to wie, że nie jest ona łatwa do współpracy dla osób początkujących.
Mąka kokosowa jest mąką bezglutenową i chłonie dużo płynów, dlatego
warto wiedzieć w jaki sposób przygotować potrawę, aby nie rozpadła się i
nie była zbyt twarda/sucha.
Wracając do przepisu...
Ciasteczka są idealną przekąską nie tylko dla diabetyków - mąka kokosowa posiada niski indeks glikemiczny - 35.
Dodatkowo bardzo sycą, mają cudowny, kokosowy posmak i ten kuszący aromat...
Są miękkie, dosyć wilgotne i nie kruszą się.
Najlepiej smakują kilka godzin (a nawet na drugi dzień) po upieczeniu, ponieważ zyskują na soczystości.
(15 sztuk)
2 jajka (duże)
100 ml mleka
3 łyżki oleju kokosowego (roztopionego; użyłam nierafinowanego z Olejowego Raju)
70g cukru brzozowego (może być biały/brązowy, ale nie w wersji dla diabetyków)
90g mąki kokosowej (użyłam z Olejowego Raju)
1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska)
1 łyżka kakao
Opcjonalnie:
Jajka zmiksować z mlekiem, a następnie z roztopionym (ale nie gorącym) olejem.
Dodać cukier, mąkę kokosową i proszek do pieczenia.
Całość dokładnie wymieszać (można dłonią).
Na końcu do ciasta wmieszać (delikatnie) kakao.
Z masy uformować kulki o wielkości orzecha włoskiego.
Każdą kuleczkę dosyć mocno spłaszczyć i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Ciastka posypać (opcjonalnie) wiórkami/kawałkami gorzkiej czekolady.
Piec (w rozgrzanym piekarniku) około 20-23 minut w 180 stopniach.
(Powinny być zarumienione.)
Najlepiej smakują po kilku godzinach, a nawet na drugi dzień po upieczeniu.
(Czym dużej leżą, tym są bardziej wilgotne w środku.)
Mąki jest zdecydowanie za mało, ciasto wychodzi zbyt płynne 🙄
OdpowiedzUsuńNiemożliwe! Mąki jest akurat, a dodając więcej ciastka będą zbyt suche. Mąka kokosowa jest bardzooo chłonna.
Usuń.
OdpowiedzUsuń?
Usuń"70g cukru brzozowego (może być biały/brązowy, ale nie w wersji dla diabetyków)"
OdpowiedzUsuńCzy może być dodany erytrytol?
Pozdrawiam
Tak.
Usuń