Przepis autorski (mój).
Na pomysł wpadłam odnajdując w domu paczkę żelków, które nie wiedzieć czemu - stwardniały.
Były zamknięte, z długim terminem ważności...
"Nie ma tego złego - co by na dobre nie wyszło..."
Szybkie delicje okazały się hitem, a teraz specjalnie kupuję żelki, aby przygotować takie ciastka.
Żelki rozpuścić w garnku z grubym dnem (szybko tężeją, masa jest dość klejąca i ciągliwa).
Czekoladę roztopić z dodatkiem śmietanki.
Biszkopty rozłożyć na płaskiej powierzchni i na każdym ciastku ułożyć
po 1 łyżeczce masy żelkowej.
Po kilku minutach - polać płynną czekoladą.
Udekorować wg uznania.
(Użyłam posypki cukrowej, startej czekolady oraz zmielonych orzeszków.)
Odstawić do całkowitego zastygnięcia polewy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!